Naukowiec po dziesięcioleciach badań dochodzi do wniosku: "Nie mamy wolnej woli"
Po ponad 40 latach studiowania ludzi i innych naczelnych, Sapolsky doszedł do wniosku, że praktycznie wszystkie ludzkie zachowania są tak daleko poza naszą świadomą kontrolą, jak drgawki podczas ataku epilepssji, podział komórek lub bicie naszego serca. [ENG]
Pierdyliard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 398
- Odpowiedz
Komentarze (398)
najlepsze
Nawet jeśli Sapolsky ma rację to autor artykułu stawia durne wnioski.
To że wolna wola nie wpływa na popełnienie czynu karalnego nie znaczy że system kar odstraszających nie będzie działać.
Niezależnie czy mechanizm jest ostatecznie świadomy czy nie, to strach przed karą działa na obu tych poziomach.
@revente: działa do pewnego poziomu wysokości kar, do pewnej grupy ludzi jak i do pewnego stanu świadomości. Osoba, która wsiada do samochodu pod znacznym wpływem ma problemy na poziomie biologicznym z krytycznym myśleniem i oceną ryzyka. Tego ona sama może nie będzie wstanie zmienić w sobie.
Prawdopodobnie nie chodzi o to by nie karać kierowców za to, ale to, że samo poniesienie
Gdyby chodził ktoś za tobą z pistoletem na twoim karku i kazał ci kraść ze sklepu, to żaden sąd nie skazałby cię za kradzież. Brak wolnej woli implikuje to samo, brak możliwości osądzenia, bo takich osób z pistoletem każdy ma
https://www.legimi.pl/ebook-zachowuj-sie-jak-biologia-wydobywa-z-nas-to-co-najgorsze-i-to-co-najlepsze-robert-m-sapolsky,b647444.html
https://www.ibuk.pl/fiszka/221329/dlaczego-zebry-nie-maja-wrzodow.html
świetnie się czyta, a dodatkowo naprawdę ciekawa materia.
I już nie musisz czytać książki ;-)
@onomatopeja_w: jak każde źródło w Internecie i w TV ¯\(ツ)/¯
Nadal jest to tuba opatrzona najczęściej wartościowymi komentarzami. Jeśli ktoś zna lepszą to chętnie się dowiem.
@baal80 https://www.youtube.com/watch?v=vijGdWn5-h8
A co do tego co tu napisano że twierdzi Sapolski: że nie mamy kontroli nad swoim zachowaniem tak samo jak nie mamy kontroli nad atakiem padaczki, że jeśli kierowca samochodu
@KEjAf:
I może to jest sens tej dyskusji, rozmowa o niczym. Jak nie zdefiniujesz co to jest, to możesz stwierdzić, że to jest albo nie i nie da się tego przegadać.
Już dawno temu fizycy stwierdzili, że jesteśmy z atomów, które rządzą się swoimi prawami. Już z tego, że