Wpis z mikrobloga

@spidero: A robisz tak przy wirusowym zapaleniu wątroby typu A (choroba zakaźna)? Siostra chorowała, a jakoś nikt z domowników się od niej nie zaraził, choć ona sama na chwilę wylądowała w szpitalu na oddziale zakaźnym, bo pierwszy lekarz, który ją badał, nie zauważył, że jest cała żółta i odesłał do domu z zaleceniami jak przy grypie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Adwokat_Boga: znam parę takich osób. Jakoś nikt nigdy z mojego kręgu nie zmarł przez kaszel i gorączkę ¯\_(ツ)_/¯. Sam przeszedłem praktycznie bezobjawowo. Jedyny objaw to pozytywny test i utrata smaku i węchu. Zaraziłem się od dziewczyny - mieszkamy razem. Więc raczej całkiem zaraźliwe jest xD
@spidero: tylko doda, że lepiej nie mylić grypy z zwykłym przeziębieniem, bo grypa może równie dobrze zmieść człowieka z planszy jak Covid. Z Covidem problem jest jeden - nieznane są wszystkie możliwe powikłania po jego przejściu, a różni ludzie w moim otoczeniu mieli różne problemy po chorobie.