Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@stefan_pmp: @BajerOp: przecież da się to wymóc, co wy #!$%@?. Sam pamiętam jak między blokami kosili po szóstej to ludzie złożyli skargę do spółdzielni i nagle magicznie się dało później zaczynać w sobotę. Zamawiający i wszystkim decyduje
To że Janusze chcą zaczynać jak tylko jest jasno, żeby jak najwięcej w ciągu dnia zrobić to nie znaczy, że zamawiający się na to musi godzić.
Albo niech miasto wskaże tereny niezamieszkane do
@niezdiagnozowany ja #!$%@? więcej historii mniej wosu. Potem takie dzbany mysla że prezydent osobiście dzwoni do Mietka z kosiarki i mu każe pod twoim oknem o 7 rano #!$%@?ć. Podejrzewam, że ona nawet nie wie jaka firma kosi trawnik. A odpowiedni za to wydział jakby napisał w ofercie że koszenie od 9 to nikt by się nawet nie głosił, bo co jego pracownicy przez te 2 godziny będą robić.
@niezdiagnozowany kiedyś kosiłem trawniki miejskie. Kosiłem akurat pod blokiem jakoś po 5 rano. Wyskoczył jakiś typ z okna i krzyczy na mnie, że kto mi każe tak wcześnie kosić i budzić ludzi, ja mu na to bez chwili zastanowienia, że prezydent. A prawda jest taka, że wtedy zaczynały się upały i pogadaliśmy z kierownikami żeby zaczynać pracę wcześniej, żeby mniej na upale spędzać czasu. Rozumiem jedną stronę i drugą w tym sporze.