Wpis z mikrobloga

Ale się przyfarciło.
Miałem mieć dziś na 14:00 szczepienie J&J, dzień przed przełożyli mi o 5 dni.
Awaryjnie zarejestrowałem się na #pfizer i dziś od rana obdzwaniałem punkty szczepień w poszukowaniu Johnsona dla dwóch osób, większość miała tylko na dziś jeden w zapasie, poza jednym punktem który miał aż 5 sztuk.
Godzina drogi i udało sie mi i narzeczonej zaszczepić ()

Jesteśmy juz dwie godziny po, ja na razie nie czuję żadnych zmian, normalnie mogłem prowadzić samochód.
Za to narzeczona zaczyna czuć sie źle, na razie to boli ją ręką.

Zobaczymy jakie zmiany się pojawią dobę po

#johnson #johnsonsjohnsons
  • 8
@Ciapatus Dolny Śląsk. Miałem jechać do Starego Żagania, ale tam mi przesunęli, więc z samego rana pani z 989 powiedziała ze w Jaworze będzie jedna sztuka, a pani z punktu w Jaworze ze spokojnie na dwie się załapię

@Peter_Parker Dzwoń z samego rana na 989 i sie informuj czy na dziś/jutro coś będzie

A tak jeszcze dodam
Mieliśmy mieć osobno terminy, jeden na 9:40 a drugi na 11:00, a oboje się zaszczepiliśmy
@meciasek: mi tez przelozyli pare dni temu, sprawdzam na necie dlaczego okazuje sie że dostawa do polski nie dotarla, to wszedlem na strone ze szczepieniami może gdzie indziej się zalapie, a tam pelno terminów na ten sam dzień i następny to dzwonie do tych przychodni czy naprawdę to mają, oni mówią oczywiście że nie i nawet nie wiedzieli że mają szczepic tym johnsonem xD a obdzwonilem praktycznie wszystkie w paru województwach,