Wpis z mikrobloga

@Wampist A daj spokój... Od ponad dwóch miesięcy mam wyjątkowo paskudnego doła i moje odżywanie wygląda tak: rano białko i węgle w proszku by cokolwiek zarzucić na żołądek, następnie przez cały dzień nic i dopiero o 17,18 jem coś konkretniejszego typu wspomniana kiełbasa, bułki, ser, sok. Do tego jakieś śmieci typu chipsy, słodycze. Kalorycznie wieczorem nadrabiam straty ale jakościowo pozostawia to wiele do życzenia.
@stanley___: kurde rozumiem cię ( ͡° ʖ̯ ͡°) jak jest dół psychiczny to człowiek nie zważa na to co je. Chce od drugiego tygodnia czerwca schudnąć i się ogarnąć po specjalizacji bo ważę już 103kg 176 cm co z tego że dużo mięśni jak źle się czuje z taką waga
@Wampist I tak dobrze że cokolwiek jem bo przez pierwsze dni kryzysu to były same płynne posiłki tylko rano...
Przez ten czas schudłem z 3,4kg - jak widać jest to metoda na utratę wagi choć ja tego akurat nie potrzebuję.
Byku z Ciebie. Zapierdzielaj na siłkę i się docinaj - za tydzień Sopot się otwiera :p
@stanley___: płynne posiłki? To musiałeś mieć mocny ścisk gardła ( ͡° ʖ̯ ͡°) kurczę jednak dobra psychika jest w życiu najważniejsza.
Straciłem trochę motywację na Sopot i kobiety bo one i tak patrzą na: 1.twarz 2.Wzrost 3.Pozycje społeczną. 4.Ciało Wszystko mam oprócz 2. A i tak jakoś humor nie ten. No nic Stanley fajny facet z ciebie, dzięki za rozmowę i życzę wszystkiego dobrego ( ͡°
@Wampist Jest cholernie ważna a spieprzona dosłownie niszczy organizm (wiem coś o tym).

176cm to nie tak mało. Nawet bez spełnienia żadnego z wymienionych przez Ciebie warunków można sobie znaleźć babę do potańczenia na całą noc - od dobrych kilku lat widzę jak to wygląda (od strony pracownika a nie uczestnika imprezy ;)
@stanley___: jesteś w najlepszej pozycji. Co weekend jakaś fajna dziewczyna. Może Akurat trafi się ta jedna normalna
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja zauważyłem, że gdybym miał normalnych rodziców to bym był bardziej szczęśliwy niż mając pieniądze j wykształcenie.
@Wampist Ja tam nie szukam nikogo ani na tę jedną noc ani na dłużej - w ciągu 6 lat bzykałem w robocie bagatela dwa razy :p

Trzymali Cię pod kloszem i masz upośledzone relacje z ludźmi?
@stanley___: ja dopiero w wieku 26 lat jak matka uciekała za granicę przed wyrokiem to odżyłem. Ojciec uciekł jak byłem małym matka się znęcała i gorzej niż trzymała pod kloszem ale to wstyd mówić. Ja wyszedłem na ludzi, ale relacje z kobietami mam spieprzone.