Wpis z mikrobloga

#e90 #bmw #zakupauta #samochody

Siema Mireczki, przymierzam się powoli do zmiany auta i wybór padł na e90. Będę się rozglądał za wersją po lifcie z trzylitrowym dieslem (n57) i automatyczną skrzynią biegów.

I tutaj pytanie do Was - w jakiej cenie można dorwać taki egzemplarz w dobrym stanie? Wstępnie myślałem o 40 tyś i tyle mam przygotowane (oczywiście na samo auto bo liczę się z nieprzewidzianymi kosztami). To 40 tyś to tylko jakiś strzał z mojej strony, bo nie znam się na cenach tych aut. Jako, że mi się nie spieszy to żaden problem poczekać jeszcze kilka miesięcy i założyć wyższy budżet jeśli jest taka potrzeba.
  • 11
@belzebong: Sedana i kombi w tej kasie kupisz bez problemu, wiadomo sprawdź auto bo zawsze możesz trafić na minę. Nawet e92 myślę że w tej kasie byś kupił, ale to jest trochę trudniejsze bo ich jest po prostu dużo mniej.

Co do silnika, w przedlifcie był to m57, silnik ma bardzo dobre opinie, wytrzymuje ogromne przebiegi, po za kilkoma małymi bolączkami typu termostaty jest bezobsługowy. Ten n57 też nie jest zły
@SaulGoodmann: Super, dzięki za pomoc i przemyślę w takim razie ten m57. Najbardziej boje się mimo wszystko regeneracji/wymiany wtrysków i pewnie będę szukał auta w którym poprzedni właściciel poniósł już ten koszt.
@belzebong: I tak w tym silniku nie ma tragedii, wiadomo trochę na wtryski pójdzie ale poczytaj sobie jakie potrafią być koszty np w silniku 3.0TDI w audi kiedy akurat kupisz "złą" sztukę i przyjdzie ci robić po za wtryskami jeszcze np rozrząd. Jeśli chodzi o podobne auta z tych roczników co właśnie e90, moim zdaniem najbardziej rozsądną opcją jest właśnie to auto w 3.0D.
@belzebong: @SaulGoodmann:

N57 jest równie dobry co poprzednik (a przy tym bardziej podatny na modyfikacje), po prostu po zakupie pierwsze, co robisz to zmieniasz komplet rozrządu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

regeneracja wtrysków kosztuje w obu mniej więcej tyle samo i ciężkiego dramatu nie ma - płaciłem ok 2800 za 6 sztuk w autoryzowanym serwisie Boscha.