Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Trochę #zalesie, trochę #chcepogadac.

Często przeglądam popularne tu tagi i coraz częściej dochodzę do wniosku, że jestem uosobieniem różowego #przegryw. Jednocześnie chcę pocieszyć #niebieskiepaski, że sytuacja na #tinder i w innych tego typu miejscach jest - delikatnie mówiąc - nieciekawa. Różne okoliczności życiowe sprawiły, że poszukiwanie nowych znajomości w internetach stało się chyba ostatnią deską ratunku i już sama nie wiem co robię nie tak. BMI mam w normie, a nawet poniżej i brak bombelków na koncie. Opis, który zresztą parę tamtejszych osób chwaliło, sporo zainteresowań i konkretnie określone priorytety i dalsze plany życiowe. I co najważniejsze - nie odpowiadam pojedynczymi słowami, nie ghostuję, a i tak nic dobrego z tego nie wynika. Nie chcę desperacko nastawiać się na cokolwiek, ale chwilami brakuje kogoś do wspólnego pośmieszkowania czy wyjścia na spacer, do teatru/kina czy na jakiś koncert, szczególnie teraz, kiedy robi się coraz cieplej i obostrzenia stopniowo znikają. Znajomi za to mają coraz mniej czasu, mają już swoje rodziny i obowiązki. Cień nadziei stanowi fakt, że są to tinderowe pary albo osoby, które poznały się tutaj.

Widziałam posty, że raz na jakiś czas organizowane jest #slaskiewykoppiwo, ale nie chcę wyjść na creepa, który pojawia się znikąd. To tyle. Smuteczek. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60a413d51e7e7f000be60035
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 19
OP: @Azja_Tuhajbej: chciałabym, żeby to była zarzutka, ale nie jest. Wbrew wszelkim pozorom wszystkie chadowe profile szły w lewo. I ze świecą było szukać kogoś, kto potrafił w swoim opisie zamieścić przynajmniej jakieś jedno konkretne zdanie, do którego można by się odnieść w pierwszej wiadomości (tak, pisałam pierwsza). Nie sądziłam, że poznawanie nowych osób w internetach może być aż tak trudne, szczególnie w tym mitycznym mieście wojewódzkim. No ale tak,
OP: PospolityNarrator, OdległyGrabarz: w takim razie polecam samemu założenie tam konta albo zapraszam na priv i chętnie podeślę skriny kilku pierwszych losowych profili, wtedy ewentualnie będziemy mogli podyskutować dalej. A jak trzeba będzie, to pokażę nawet swój, wtedy też możemy sobie podyskutować o przeciętności - konstruktywna krytyka zawsze mile widziana.

Hipergamia i wszystkie pille siedzą w niektórych tak mocno, że znajomy dodając wpis na #mirekszukazony trafił właśnie na typowego wykopka