Wpis z mikrobloga

@Azaajaszz: Na jakieś nie wiem 8-10 rodzin które kojarzę i dostają różne pomoce od państwa (pomijam 500+) to tylko 2 gdzie faktycznie pomoc się należy i jest jak najbardziej słuszna. Reszta to banda nierobów którzy wolą co chwilę chodzić pijani, stać pod brama i plotkować albo cały dzień pod sklepem z piwem zamiast iść do pracy.

Problemem nie jest pomoc, bo jest potrzebna, problemem jest do kogo i jak trafia. A