Wpis z mikrobloga

@Goscmajowy: Pfizer: ból ręki przez 2-3 dni - nie mogłem się położyć na tej ręce, oprzeć o ścianę, podnieść łokieć wyżej niż linia bark.
Plus ból głowy (no i ogólnie przez to większa wrażliwość na ból wszędzie).

Ale poza tym to spoko, najbardziej wkurza ta ręka.
@Goscmajowy: Masz tak bo chorowałeś już na covid, w tym przypadku reakcja jest mocniejsza bo ciało już rozpoznaje ten syf. Sam chorowałem w październiku i też jeden dzień po szczepieniu się czułem jak podczas choroby. Na następny dzień już wszystko było ok.
@Goscmajowy: Wziąłem sobie Febrisan bo akurat to miałem w domu (chodzi o to, żeby był paracetamol, który zatrzymuje gorączkę, a nie stan zapalny jak ibuprofen) bo tak mi poleciła kobieta w punkcie szczepień gdy temperatura dojdzie do 38 stopni. U mnie doszło do 38,5 i czułem się fatalnie dlatego się zdecydowałem około godziny 16. Na 5 godzin bodajże miałem spokój i zeszło do 36,8, a gdy temperatura znów urosła do 37,8
@Goscmajowy: u mnie mimo, że też po covidzie był spokój względny. Standardowy ból ręki, uczucie spizgania się, temperatura max do 37 stopni, ale w nocy z kolei organizm ostro zbijał mi gorączkę której nie miałem i miałem dreszcze połączone z zimnymi potami. xD Teraz jest w pytę, jak ręką odjąć.