Wpis z mikrobloga

@KupaNaStole: dla mnie najśmieszniejsze jest to, że odbiorców takich usług nazywają spermiarzami, incelami itp.
zamiast klientami albo nawet #!$%@? widzami przecież to oni (jeśli praca seksualna to jedyne twoje źródło utrzymania) trzymają cię przy życiu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 25
@ZaplutyKarzelReakcji: hmm, ale czy to jest prostytucja jesli nie dochodzi do stosunku z klientem. Ja myślę, że urząd skarbowy powinien wydać opinie i zażądać zaległych podatków do 5 lat wstecz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 28
praca seksualna to praca, chyba że legalnie pracujesz jako booth babe na umowie to wtedy jest seksizm, wyzysk i uprzedmiotowianie kobiet
  • Odpowiedz
@spidero: zalezy co konkretnie robią. Ale najpewniej tak.
@Tibor: tylko w teorii. W praktyce dziewczyny legalizuja kase przez jakas dzialanosc i musza zaplacic podatek. US nie lyknie osiwadczenia ze to srodki z prostytucji.
@Bonkojad: jak wyzej, to co chca zalegalizowac i tak musza opodatkowac przez jakas dzialnosc badz umowy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@KupaNaStole: dla mnie najśmieszniejsze jest to, że odbiorców takich usług nazywają spermiarzami, incelami itp.

zamiast klientami albo nawet #!$%@? widzami przecież to oni (jeśli praca seksualna to jedyne twoje źródło utrzymania) trzymają cię przy życiu

@Hades667: bo mogą srać nawet na swoich widzów a i tak będą chętni bo to są mężczyźni pozbawieni jakiejkolwiek godności
  • Odpowiedz
@spidero: @Harmideron: @Bonkojad: nie mogę ani otworzyć działalności ani odprowadzać podatków. Oprócz tego że nie mogą kłamać do tego co robią jak pisze @ZaplutyKarzelReakcji: to nawet zakładając na "działalność artystyczną" nie mogłyby odliczyć kosztów, na przykład wynajmu mieszkania, transportu, znajdowania klientów bo działalność takich osób jest nielegalna i narażałyby je na konsekwencje prawne. Organizacje sexworkingowe postulują zapisanie tego co robią jako pracy, i te dwie dziewczyny też tego
  • Odpowiedz