Wpis z mikrobloga

"Kto sieje wiatr, ten zbiera burze".

Do wczoraj nie wiedziałem kim jest niejaka Natsu. Dziś dzięki wykopowi dowiedziałem się kimże jest niejaka Natalia i jak czytam jej obrońców, to wychodzi na to że nie ogarniam dzisiejszych czasów.

Gdy jakaś dziewczyna wyśle nudesy swojemu chłopakowi i on to rozpowszechni - to jest to skur*ysyństwo wysokich lotów. Potępiam takie zachowanie, choć wiele różowych powinno sobie też zdawać sprawę, że związek się rozwali i gość może chcieć zemsty. Niemniej dla mnie takie zachowanie niebieskich jest poniżej wszelkich norm.

Jednakże gdy waćpanna pokazywała swoją piździoszkę publicznie do kamery żeby na tym zarobić, a teraz ma pretensje do świata że z efektem Streisand filmy rozchodzą się lotem błyskawicy - to nie wiem na jakim ona świecie żyje.
Internet nie zapomina, a wszystko co się raz w nim pokaże już nigdy nie ginie. Pokazywać cipę i twarz na portalach gdzie owe narządy są skomercjalizowane, i nie bać się że ktoś to nagra - oznacza jedno: debilizm

Te Julki co jej bronią chyba nie rozumieją, że ona świadomie i dobrowolnie ściągnęła z siebie wszystkie fatałaszki tylko po to, żeby zarobić. Na pewno miała świadomość, że jest możliwość że to gdzieś pójdzie w świat. Kto nie ryzykuje, szampana nie pije jak mawia powiedzenie. Ktoś kto gra na giełdzie podejmuje ryzyko, ktoś kto brał kredyt hipoteczny we frankach też podejmował ryzyko. Jakoś nie widzę obrońców graczy giełdowych, przedsiębiorców co im biznes nie wypalił, czy frankowiczów. Nagle trzeba bronić idiotki co dupą zarobiła tyle w 1 dzień, co wiele osób nie zarobi przez pół roku.

W dziwnych czasach przyszło mi żyć. (lub jak w śląskiej gwarze "rzyć")

#natsu #logikarozowychpaskow #bekaztwitterowychjulek
  • 16
Te Julki co jej bronią chyba nie rozumieją, że ona świadomie i dobrowolnie ściągnęła z siebie wszystkie fatałaszki tylko po to, żeby zarobić.


@marcel_pijak: Nie byłbym tego taki pewien :D

Na pewno miała świadomość, że jest możliwość że to gdzieś pójdzie w świat.


Tego też nie byłbym wcale pewien :D

Naprawdę, tego typu ludzie(?) potrafią mieć w głowie systemowe siano. Niby możesz z nimi rozmawiać, niby wyglądają jak ludzie, niby coś