Wpis z mikrobloga

przecież napisał, ze ma miesięczny okres wypowiedzenia w umowie.


@Adams_GA: Napisał, że ma umowę na czas nieokreślony z miesięcznym okresem wypowiedzenia i później, że uzyskał taką informację od właścicielki przy podpisywaniu umowy. Dlatego trzeba po prostu sprawdzić, czy ten zapis w umowie jest, czy może OP się opiera na słowach właścicielki, która mówiła o terminach ustawowych.
@6th_Sense: no po tym poście bardzo łatwo ocenić, że np. @qjjehaaarnpw ma jakąś tam wiedzę prawną, a przynajmniej umie czytać ze zrozumieniem tak samo jak @telemach20, ty chyba nie masz, ale udajesz że masz

Napisał, że ma umowę na czas nieokreślony z miesięcznym okresem wypowiedzenia i później, że uzyskał taką informację od właścicielki przy podpisywaniu umowy. Dlatego trzeba po prostu sprawdzić, czy ten zapis w umowie jest, czy może OP
@Adams_GA super. Twoja opinia tak bardzo mnie obchodzi :)
Nie zaglądaj w moje kompetencje, bo ja w twoje nie zaglądam.
Najważniejsze, żeby OP coś z tego wyciągnął dla siebie i tyle.
@6th_Sense: nie złość się, bo Ci żyłka pęknie, a złość piękności szkodzi

Nie zaglądaj w moje kompetencje, bo ja w twoje nie zaglądam.

a ja jednak pozwolę sobie zaglądać, bo wprowadzasz chłopaka w błąd czym możesz mu wyrządzić szkodę, jak jeszcze Ciebie posłucha.
@Adams_GA do złości mi bardzo daleko. A jestem piękna bez względu na wszystko! xD

Więc wygloś swoje zdanie bez mieszania mnie w to. A jeżeli chcesz pouczać, edukować, dyskutować, to rób to umiejętnie.

Edit: i nie wołaj, bo to nie ma sensu ;) Dzięki.
Jak można #!$%@?ć takie farmazony jak ty? Byle strona internetowa o wynajmie i umowach i wszystko wiadomo. Chłopie pokasuj te posty, bo rzygać się chce.


@onuceSzatana: widzisz, ty się opierasz na byle stronach internetowych o wynajmie, a ja na przepisach. O art. 112 KC słyszałeś?

Art. 112 [Terminy dłuższe] Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby
Nie napisał nic wprost.


@onuceSzatana: zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeew, napisał, że ma "miesięczny okres wypowiedzenia w umowie" dlatego napisałem mu że są dwie możliwości w zależności od brzmienia umowy:

Jeśli macie w umowie po prostu "z miesięcznym okresem wypowiedzenia" i nie ma nic że na koniec miesiąca kalendarzowego to liczysz miesiąc od kiedy właściciel otrzymał wypowiedzenie.


A ty, januszu, na tym opierasz swoją przemądrzałą tezę.

po pierwsze, januszu to możesz mówić do swoich kolegów,