Wpis z mikrobloga

gdzie by uciekli? Zarząd zagranicznych firm rejestrowałby przedsiębiorstwa na Białorusi albo Ukrainie?


@PanKompromitacja: poczytaj sobie o sposobach optymalizacji podatkowej. są fajne kraje jak liechtenstein, andora, malta czy czasem irlandia.

siła nabywcza w PL dla najlepiej zarabiających jest pewnie najniższa w UE


@PanKompromitacja: xD tak zostaną dla najniższej siły nabywczej, mieszasz podstawowe pojęcia znowu.
O ile TERAZ podatki są względnie niskie, to wraz z ich znacznym wzrostem zobaczysz exodus firm i
  • Odpowiedz
@geronimo80: Nie wszyscy są tak inteligentni jak ty i nie wszyscy maja takie możliwości. Ja zarabiam średnia krajowej, mam w sobie dużo empatii wiec bardzo daleko mi do dzikiego kapitalizmu jak w twoim przypadku. Podaj mi proszę jakiś duży kraj i bogaty, gdzie nawet relatywnie biedni żyją dobrze, a podatki są liniowe albo degresywne, może tam wyemigruję.
  • Odpowiedz
@geronimo80: I jak wytłumaczysz fakt, ze w większości krajów które budowały swoją potęgę wolny rynek był mocno regulowany? Silny protekcjonizm w USA czy w DE. Wysokie podatki progresywne. W Szwajcarii w różnych kantonach są różne podatki dochodowe, są tez takie z niską stawką. I, nie uwierzysz, mimo funkcjonowania w jednym kraju, ludzie wcale nie emigrują do kantonów z niższymi podatkami, bo ma to mały wpływ na ich życie, podobnie jest z
  • Odpowiedz
Nie wszyscy są tak inteligentni jak ty


@PanKompromitacja: fajnie że coś zaczynasz rozumieć.
Pomimo niedostatków inteligencji próbujesz decydować o tym co jest najlepsze dla kraju, a swojego życia nie umiesz ogarnąć. Nie widzisz tu problemu żadnego?

i nie wszyscy maja takie możliwości.


@PanKompromitacja: no takie zajebiste możliwości jak studia zaoczne i praca, żeby je opłacić + zebrać kapitał? no faktycznie nikt nie ma takich możliwości....

mam w sobie dużo empatii
  • Odpowiedz
@geronimo80: Ja nie emigruje, ale Polacy i inne biedne nacje emigruja do krajów z wysokimi podatkami progresywnymi. To fakt.

Meczy mnie już ta dyskusja. Wszyscy wiemy, ze nie ma bogatego kraju bez progresywnych podatków. Nie podasz bogatego kraju z niskimi podatkami, bo takiego kraju nie ma. Nie ma bogatego kraju który faktycznie nie jest państwem - miastem i nie zbudował swojej potęgi na protekcjonizmie czy mocno regulowanym wolnym rynku. Kolejny fakt.
  • Odpowiedz
Badania spolecznoekonomiczne świadczą same za siebie, a partie pokroju Konfederacji czy AfD nigdy nie przekroczą kilku procent poparcia. Fakt.


@PanKompromitacja: faktycznie, to że większość ludzi jest leniwymi roszczeniowymi pasożytami to nie będą głosować na polityków obiecujących niskie podatki.
  • Odpowiedz
@geronimo80: Bo nie ma innej drogi niż wskazane przeze mnie. W żadnym z bogatych krajów nie panuje ani nigdy nie panował nieregulowany wolny rynek z opowiadań pana Janusza.

Ekonomia to nie jest nauka ścisła, nawet jak coś się wydaje być skuteczne, niekoniecznie musi takie być. Reagan myślał jak ty a wyszło jak wyszło z jego rządami.

Dobranoc.
  • Odpowiedz
Bo nie ma innej drogi niż wskazane przeze mnie.


@PanKompromitacja: kpisz. Kolejny raz powtarzam Index giniego spadał w polsce do 2017. Podwyżek podatków wtedy nie było...
urósł od 2018, gdzie część ludzi stwierdziła, że po co pracować skoro jest 500+ i tak zamienili 2000zł wypłaty na np. 1000 zasiłków (+ wiaodmo inne). Spadek indeksu był wywołany rozwojem gospodarczym redystrybucja nie jest do tego potrzebna,a często szkodliwa, ale plebsowi lżej na sercu
  • Odpowiedz