Wpis z mikrobloga

Zauważyłam, że z tindera korzysta wiele osób z niemedycznym wykształceniem.

Łatwo jest tam znaleźć np. dziewczynę z socjologii, prawa, kulturoznastwa czy administracji. A prawie nie można znaleźć kobiety z medycyny. To oznacza, że przyszłe lekarki się szanują (czyli nie zakładają aplikacji takich jak tinder).

No bo w sumie po co lekarka ma spotykać się nie lekarzem?

#tinder #prawo #badoo
jmuhha - Zauważyłam, że z tindera korzysta wiele osób z niemedycznym wykształceniem.
...

źródło: comment_1619470900o7pIptEEqFsRdsdiadh11J.jpg

Pobierz

Waszym zdaniem

  • to prawda 45.0% (27)
  • raczej prawda 55.0% (33)

Oddanych głosów: 60

  • 12
@jmuhha: studentki medycyny są na roksie czy sekskamerkach i szukają sponsora, bo ktoś musi opłacić podręczniki i mieszkanie, a trudno pracować i studiować medycynę jednocześnie, a w zasadzie jest to niemożliwe.
@jmuhha: są ale pewnie więcej w miastach z uniwersytetami medycznymi. ja miałem dziwnie duży udział randek z lekarkami (w tym dłuższe znajomości ale bez związku ; także łóżko) . Co ciekawe nie każda miała wpisane, potem się okazywało. W jakiś sposób trafiam na ten typ w powtarzalny sposób. lekarki są całkiem spoko. trzeba pamiętać, że to bardzo logiczne dziewczyny, takie bardziej męskie pod względem psychologicznym od innych dziewczyn. zdarza się nawet,