Wpis z mikrobloga

#ludzie #stareczasy #glupierozkminy #whocares

Mam taką rozkminę. Kiedyś dawno temu jeszcze w gimbazie kolegowałam się z taka jedną pindą i kolesiem i było wszystko ok, póki nie rozeszliśmy się do różnych szkół i raz ma forum starej klasy śmiałam im się sprzeciwić w całkiem nieważnej sprawie. Zaczęli najeżdżać na mnie i w ogóle, prywatne rodzinne sprawy komentować itd. Zdecydowałam się po prostu zignorować. I teraz po tylu latach, ten kolega zaprosił mnie do znajomych na fb. I nie wiem czy go olać po prostu, czy mu #!$%@?ć słownie i wtedy zcarnolistować. Hmmm :P
  • 9
  • Odpowiedz
@Lesnikowski: Nie nie, lizać tyłka to nie mam nawet powodu do tego, bo ten koleś to taki przegryw ( chociaż chyba nie zdaje sobie z tego sprawy :P) tylko nie wiem czy jest sens wdawać się w dyskusję z ułomem umysłowym :) @indeed: to nie takie kiedyś, już w sypumie byliśmy "dorośli" jak wygadywali te głupoty.
  • Odpowiedz