Wpis z mikrobloga

Śmieszą was czasem rzeczy, które w ogóle, w żadnym wymiarze humoru nie są zabawne i w jakikolwiek sposob, komukolwiek byście je opowiadali, to po prostu dla nikogo nie są smieszne, a was bawią przez dobrych kilka minut czy godzinz jakiegoś dziwacznego powodu?
Np. no nie wiem, np. ze ktoś jadl kanapkę i brał małe gryzy, a nagle wzial takiego wielkiego, a potem znów brał małe?
I z czego się śmiejesz debilu a ty sam nie wiesz szczego.

#heheszki
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Moseva: mnie strasznie śmieszy jak ktoś coś rozsypie albo rozleje xD
Jak koledze powypadały wszystkie tofifi z pudełka to prawie się zeszczałem ze śmiechu xDDD
  • Odpowiedz
@Moseva: tak xD np w czwartek jak gadałem z kolegą i przekazałem mu wiadomość od szefa że jedziemy na noc do takiego i takiego miasta i w piątek będziemy towar wozić my i firma która zamówiła żwir ma też dać swoje samochody a on nie wiedział jaka to może być firma co swoje samochody podstawia i jadł zupę i się tak zastanawiał "swoje samochody? Swoje? To gdzie to będziemy wozić?
  • Odpowiedz
@Moseva

ktoś jadl kanapkę i brał małe gryzy, a nagle wzial takiego wielkiego, a potem znów brał małe?

xD
Mnie kiedyś śmieszyło jak w jednej grze próbowałem zakraść się do Niemca, a potem wyskoczyć nagle, ale to on nagle wyskoczył na mnie, więc próbowałem go zastrzelić, ale ręka z myszo mi tak latała, że hej, więc zastrzeliłem Niemca, sufit, podłogę i dwie ściany, hehe
  • Odpowiedz