Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Elmirka16: hipoteczna sytuacja: ktoś większy od ciebie cię nachodzi, stoi kilka metrów dalej. Chce cię okraść/zgwałcić. Jeśli masz nóż składany: sięgasz do kieszeni i słyszysz "nie próbuj żadnych sztuczek" a napastnik się zbliża, wyciągasz nóż i zanim go rozłożysz to dostajesz lepe, game over. Jeśli masz pistolet to już z odległości kilku m możesz mu zrobić kuku. Jeśli masz gaz pieprzowy to, zależnie jaki gaz, możesz go obezwładnić z bliskiej lub
@Elmirka16: Problem z nożem jest taki że jeśli ci wypadnie albo ktoś ci go wyrwie to wpakuje ci go prosto w serce broniąc własne życie (mimo że on cię napadł) przynajmniej ja bym tak zrobił. Po pistolecie uważam że najlepszym środkiem obrony jest gaz, nie gówno za 30zl tylko pożądny Fox Labs za 150zl za buteleczkę. Obezwładnia skutecznie co najważniejsze z odległości. Nie odważył bym się bronić nożem w razie napadu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Elmirka16: czyli bierzesz pod uwagę możliwość potknięcia w czasie ucieczki ale nie widzisz nic złego w próbie stawiania oporu (bo śmiem twierdzić że walką tego nazwać nie można) uzbrojonemu napastnikowi? Okej, ja wysiadam, tu nic więcej nie trzeba dodawać.
Na krótki dystans noz wygrywa, bo z broni musisz wycelować a nożownik skacze jak małpa i Cię zadzga seria dzgniec w tym czasie, zanim go odbespieczysz
Przecież zaraz po pistolecie najszybciej potrafi wyłączyć agresora z gry.


@Elmirka16: Ludzie z reguły nawet nie wiedzą że ich dźgnąłeś i dopiero po czasie ogarniają że coś jest nie tak, więc nie. Nóż nie ma za dużej mocy obalającej, a jak nie potrafisz go użyć to jeszcze dasz sobie zrobić krzywdę.
@Elmirka16 looool a umiesz w ogóle się posługiwać nożem? xd każdy Ci odradza, a Ty swoje. I jak to sobie wyobrażasz, pokażesz komuś nóż i napastnik ucieknie? Życie to nie film, tylko bardziej rozjuszysz napastnika. Jak ktoś już wyżej wspomniał, w takiej ekstremalnej sytuacji wydziela się ogrom adrenaliny. Nawet jeśli jakimś cudem udało by Ci się ugodzić nożem, to typ w nadmiarze adrenaliny nawet tego nie poczuje. Może i się wykrwawi i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Pimenista: No i idziesz siedzieć za morderstwo

( ͡° ͜ʖ ͡°) a przypominam, ze przed morderstwem Ty byleś ofiara i poszkodowanym, a Twoj oprawca by poszedl siedziec. Wystarczyloby go w tej sytuacji nie zabijac

( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


Usun konto

@smacznyy: nie za morderstwo a ewentualne zabójstwo
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 października 1998r. (II AKa 53/98):


@Elmirka16: Przecież te wyroki nic nie wnoszą, bo w Polsce nie ma prawa precedensowego i jak trafisz na debili to mocno bekniesz za obronę własnego życia. Poza tym, jak nie jesteś szturmowcem gromu, który ma obsługę noża do obrony i ataku w małym palcu to daj sobie z nim na spokój, bo sobie jeszcze krzywdę zrobisz. Są lepsze
@Elmirka16 to zależy czy chcesz się bronić czy eliminować

Do obrony najlepszy jest gaz, albo paralizator

Dobra jest też taka metalowa linka z rączką - boli jak #!$%@? a nie ma ryzyka zabicia

Czarnoprochowiec i nóż czy siekiera to jeden kaliber - możesz wystraszyć napastnika, ale jak włączy mu się tryb walki o życie to bardzo łatwo jest zabić

Inna sprawa, że nóż to świetne narzędzie które się przydaje
Ciąć , a gdzie to zależy od doświadczenia i sytuacji w jakiej jestesmy. Jeżeli kilka cieć nie przyniosło skutku to pchamy


@Elmirka16: Zadając komuś parę cięć nożem raczej nikogo nie wyłączysz z walki. Wszystkie witalne organy schowane są pod żebrami i mostkiem, tętnice z kolei wbrew pozorom są dość głęboko pod skórą i często są osłonięte przez mięśnie i ścięgna. Do tego jeszcze dochodzi kwestia ubrań. Próba chlastania nożem kogoś kto