Aktywne Wpisy
wilkCaly +144
No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem im już uwagę że motorycznie zaśmiecają korytarz ale jak krew w piach. Jak dzwoni do nich ochrona to nie otwierają. Cała klatka jednak jak na załączonym obrazku. Stoją rowery, buty, wózki, zabawki.... Myślałem nawet żeby im nasrać do tych butów ale pomyślałem, że zapytam was o jakieś rady... Co z tym zrobić?
#deweloperka #wynajem #mieszkanie
#deweloperka #wynajem #mieszkanie
WielkiNos +392
Jak wam się podobają stylówki lewaczek na pogrzeb Stuhra? Nawet przedwojenny chłop ze wsi, który z biedy głodował miał odświętną koszulę i buty na specjalne okazje. Lewak nie. Zamiast tego jest brak poszanowania czegokolwiek poza murzynami, żydami, islamistami czy ludźmi identyfikującymi się jako doniczka.
Myślałam, że jak Stuhr pluł na Polskę to dla lewaków wystarczający powód do szanowania go, ale widocznie nie. Bycie białym mężczyzną Polakiem bywa nieubłagane.
#modadamska #
Myślałam, że jak Stuhr pluł na Polskę to dla lewaków wystarczający powód do szanowania go, ale widocznie nie. Bycie białym mężczyzną Polakiem bywa nieubłagane.
#modadamska #
Generalnie moja teoria jest taka, i to nie jest nic nowego. Powiedzmy że jest około 20-30% porządnych dziewczyn, tych których faceci określają mianem quality girl -> bez zaburzeń psychicznych, w miarę miłe, poukładane, nie przeszły karuzeli kutangów. Te dziewczyny zaczynają się już wykruszać w liceum ponieważ to jest okres formułowania się pierwszych relacji, a jako że tworzą one stabilne, długie związki to duża szansa, że relacja przetrwa do 30 albo nawet obejdzie się bez rozwodu. Znam jedną taką relację.
Później przychodzą studia, laski wyjeżdżają do większego miasta czasami relacje licealne się kończą. W trakcie studiów pozostałe 'quality girl' się parują z jakimiś typami. I znowu będąc na studiach chciałem uderzać do takiej szarej myszki, ale bardzo miłej i dziewczęcej. Miałem zonka jak dowiedziałem się, że ma narzeczonego i niedługo będzie się hajtać. Studia to jest ostatni okres, gdzie masz jeszcze jakieś szanse by złapać nieprzebolcowaną, #!$%@?ą dziewczynę.
No i mamy rynek matrymonialny 24+. A w nim: korpo laski, podróżniczki po międzynarodowych #!$%@? świata, samotne matki które zapomniały założyć gumy gdy waliły się z fuck boyami, kobiety zaburzone które nie potrafią utrzymać relacji, kobiety z podłym charakterem które nie potrafią utrzymać relacji, kobiety z #!$%@? wymaganiami i tak dalej i tak dalej.
Masz dwa światy które funkcjonują równolegle i pozornie się nie przenikają. Świat ludzi którzy się poznali przed cyfrozą i wskoczyli do dobrego wagoniku i świat wykolejonych ludzi (kobiet i mężczyzn) + zoomerów którzy urodzili się w cyfrozie.
Stąd często nieporozumienia pod tymi tagami ale też na wykopie. Jeśli ktoś ma porządny i ma fajny związek to jest duża szansa, że zadaje się z ludźmi porządnymi którzy mają fajne związki. Znowu gdy ktoś wypadł z związku albo jest na rynku i doświadcza #tinder #badoo w pełnej okazałości #!$%@? to widzi całkiem inny świat, świat szmat bo nie oszukujmy się bardzo dużo kobiet tam to zwykłe szmaty.
Problem jest taki, że sposób poznawania się ludzi zmienia. Najlepszą metodą jest poznawanie przez kręgi społeczne, wręcz trochę parowanie w ramach społeczności jak to jest u 'hispanic' w USA o czym gadał first z incelmatics. Niestety ten model odchodzi do lamusa na rzecz poznawania się nawet nie przez tindera a przez instagrama. To powoduje, że wygląd staje się rzeczywiście kluczowy.
A dlaczego te światy pozornie się nie przenikają? Ponieważ feminizm koroduje związki, cyfroza koroduje związki stąd liczba rozwodów bo nic nie funkcjonuje w całkowitej próżni a natura facetów jak i kobiet jest 'wolnozmienna'.
#przemyslenia #zwiazki
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
@hell_awaits: No czyli zachowałeś się jak typowa polka trochę, bez obrazy, ale dokładnie to
@x134xvb: Ja się w pełni zgadzam, sam pisałem kiedyś na tagach, że jestem jak p0lka, zamiast normalnej dziewczyny to muszę mieć borderkę, alternatywkę i "emocje" ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Pierwsze tygodnie czy miesiące na #tinder były super, a później uświadomiłem sobie, że moje życie jest puste. Stałem się #p0lka, która potrzebuje cały czas walidacji swojej atrakcyjności. Czy te wszystkie łóżkowe doświadczenia jakoś mnie wzbogaciły? Nie.
Fajnie o tym opowiedział Peterson w jednym ze swoich wykładów: jeśli uprawiasz
Dzis tinder zamiast ułatwić parowanie sie to je utrudnia
Normiki i incele płacą hajs by poznać pannę, a Chady je ruchają
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Taki jest model biznesowy tindera i chyba się sprawdza bo to top najlepiej zarabiających appek na świecie.
@Arkos12: O tym pisałem w ostatnim akapicie. Generalnie wszyscy jesteśmy nijako produktem swojego otoczenia, są ludzie niezłomni niczym skała ale to garstka, i jeśli otaczasz się w toksycznym społeczeństwie to nasiąkasz #!$%@? bardziej czy mniej. Stąd te rozwody i tak dalej. Feminizm mocno demoralizuje kobiety. Oczywiście część rozwodów to poniekąd wina facetów ponieważ całkowicie się zaniedbali myśląc, że nie muszą się już starać.
Nie wszystkie, ale masz rację czasami
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Miałem podobną historię,tylko że poznałem swoją byłą na początku studiów.Pozniej z nich zrezygnowałem, wyjechałem zagranicę i się posypało.Ruchanska później bylo znikome, bo zagranicą nie było trochę na to czasu i okoliczności nie zawsze sprzyjały.Z perspektywy czasu żałuję że to się tak potoczyło,no ale cóż... życie( ͡° ͜ʖ ͡°)