[Dante27]

@kamyczeq: zgaszony jak pet xDDDDD

[Tasde]

@kamyczeq zdecydowani i nie bojący się ryzyka, którzy boją się poprzeć opozycję w jednej z nielicznych sytuacji gdzie mogą mieć wpływ na kraj, w strachu o utratę 2% elektoratu lubującego się w pałowaniu gejów i żeby się Kaczyński nie obraził xD

[youngpablo]

@arczer: ty za to jesteś bardzo męski ruchając śmierdząca karyne 3/10,lub co bardziej prawdopodobne nie ruchając wgl xDD

Z biologicznego i naukowego punktu widzenia, o byciu "męskim" decyduje tylko i wyłącznie powodzenie u kobiet.

[youngpablo]

@arczer: powiem tak, bycie fishem, donkiem czy regiem nie koreluje z poglądami dopuki nie zaczniesz simpowac (wtedy faktycznie nie masz na co liczyć). I taki regulars może klękać ile chce, a i tak będzie wysoko wartościowy z punktu widzenia kobiety. Tak samo Seba, będący regiem, będzie miał powodzenie wśród dup, obojętnie jakie ma poglądy.
W poprzednim komie wyjaśniłem mechanizm społeczny, dlaczego większość tych którzy nie mają szczęścia w wyrywaniu dup

[a.....r]

@youngpablo: kluczowe dla samicy jest aby jej samiec-opiekun posiadał istynkt samozachowawczy a tego lewicowcom najwyraźniej brakuje. Oni nie gwarantują bezpieczeństwa a to tego potrzeba kobietom. Incel może nie potrafi się bić ale przynajmniej "nie wpuszcza lisa do kurnika"

[youngpablo]

@arczer: wydaje mi się, że mówisz o skrajnych opętanych lewakach, którzy faktycznie nie będą mieli powodzenia bo są donkami (oczywiście wyjątkiem będzie sytuacja kiedy będzie on przystojny), tyle że takich jest naprawdę mało.

Większość przysłowiowych Oskarkow (czyli regularsów), wydaje mi się że ma poglądy libright, bądź centrowe.

Też trzeba brać poprawkę, że sportowe wyrywanie lasek (do którego cały czas się odwołuje), to coś innego niż związki

[a.....r]

@youngpablo: mówimy o sportowym, bo do związków to każdy można znaleźć jakąś dzieciatą albo przechodzoną.
Tak, tacy wyrywacze to raczej nie mają radykalnych poglądów bo nie mają do tego głowy i czasu ale raczej pukają się w głowę widząc co się dzieje z BLM albo słysząc postulaty feministek