Aktywne Wpisy
Szarmancki-Los +250
Zawsze jak gram w gierki to robię to jednym schematem, mianowicie być jak najbardziej szlachetny i nie popełniać żadnych przestępstw, o ile to jest niezbędne fabularnie.
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
xiv7 +117
Kiedyś główna była zasrana prawacko-rasistowskim gównem a teraz i na mikroblogu gorące 3/4 wpisów że murzyn/ pajeet/ inny afgańczyk w związku z Polką i TRZEBA o tym #!$%@?ć cały portal, nie da się już przeczytać o ciekawych sytuacjach jak kiedyś tylko ku*wa trzeba informować CAŁY ŚWIAT że jakaś Polka jest w związku ze śniadym obcokrajowcem który ją na pewno zostawi, PATRZ Wykopku, koleś z Afryki albo Azji jest z Polką, czemu się
wychodzę ze sklepu z zakupami, piąteczek piątunio, patrze:
i widze jak mi ktoś zaparkował na samochodzie pic rel. (mój ten czarny renault)
wezwany przez ochronę kierujący oplem stwierdził, że nie widzi problemu i że w ogóle było ciasno i tylko się lusterkami przecież nic sie nie stało. Oboje mamy stary samochód więc co ja w ogóle chce od niego, on polisy mi nie da bo nie bo po co bo RODO i w ogóle nie, przecież nic się nie stało
tldr 2h czekania na policję, mandat dla opla - o dziwo trzeźwy
Po przyjeździe (po 2godzinach) bagiety poinformowały Pana od opla,
że jego obowiązkiem jest przekazać dane polisy,
bardzo nie chciał tego zrobić,
dmuchanie w alkomat bo trzeba być niezłym akrobatą albo #!$%@? żeby tak zaparkować
i tu pan się bardzo upierał żebym ja też dmuchał,
bagieta musiał tłumaczyć że nie poruszając się pojazdem w chwili zdarzenia mogę być nawet całkiem pijany i to nie ma nic do rzeczy.
Pani bagietowa natomiast na jego tłumaczenie, że no było ciasno tam drugi samochód stał krzywo itd. usiłowała wytłumaczyć mu, że w takim wypadku szuka się innego miejsca, no on "nie widzi problemu".
Skończyło by się w tym momencie, gdy policjant stwierdził, że no parking teren prywatny
i tu sobie przypomniałem o takiej ładnej tablicy przed wjazdem i mówie, że na 90% jest tu strefa ruchu.
Błysk w oku policjanta, to my objedziemy i sprawdzimy. Wracają, - proszę Pana na 100% jest - także ma Pan dwa wyjścia:
- przyjmuje Pan mandat albo kierujemy wniosek do sądu.
- A ta druga opcja? ¯\_(ツ)_/¯
stary dziad myślicie? otusznietymrazem - młody typek, samochód chyba na rodziców.
#samochody #szczepienia #parkowanie #polskiedrogi ##!$%@?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@stormkiss: Kierowca ze zdjęcia przesadził ale standardem jest, że czasem przytula się samochody drzwiami pasażerów żeby kierowcy mieli więcej miejsca. A jak wtedy wsiada/wysiada pasażer? Normalnie! Jak kierowca wyjedzie samochodem z miejsca parkingowego. Proste?
Jedyny wyjątek kiedy od strony pasażera jest fotelik dla dziecka - wtedy lepiej zostawić miejsce żeby rodzic mógł dziecko spokojnie włożyć do fotelika.
@uau: Skończyłoby (pisane łącznie).
Komentarz usunięty przez moderatora