Aktywne Wpisy
TrudnyMinus +18
Krótkie podsumowanie wojny:
Rosja (której praktycznie nikt nie pomaga):
- niewielki spadek PKB
- trudność w dostępie do niektórych towarów "nie pierwszej potrzeby".
- strata ~100k obywateli: część żołnierzy, ale głównie więźniów, pijaków, bezdomnych, bezrobotnych (takich brano jako pierwszych podczas mobilizacji)
- niewielka strata sprzętu i pojazdów wojskowych (poważne straty dotyczą starego sprzętu wojskowego)
Ukraina (której to pomaga tak wielu):
- ubytek kilku milionów obywateli
- śmierć 100k+ żołnierzy
- śmierć niezliczonej
Rosja (której praktycznie nikt nie pomaga):
- niewielki spadek PKB
- trudność w dostępie do niektórych towarów "nie pierwszej potrzeby".
- strata ~100k obywateli: część żołnierzy, ale głównie więźniów, pijaków, bezdomnych, bezrobotnych (takich brano jako pierwszych podczas mobilizacji)
- niewielka strata sprzętu i pojazdów wojskowych (poważne straty dotyczą starego sprzętu wojskowego)
Ukraina (której to pomaga tak wielu):
- ubytek kilku milionów obywateli
- śmierć 100k+ żołnierzy
- śmierć niezliczonej
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/matixrr_zGrsFxB9S2,q60.jpg)
matixrr +57
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/857ac012cb0246bd9965e42966cdf5095678471d0902bc1be34f2e1bde4eb686,w150.jpg)
Dowodów na winę Chauvina było sporo, po prostu na wykopie się nie pojawiały bo były błyskawicznie zakopywane, a na główną trafiały głównie znaleziska wybielające Chauvina, często wręcz zmanipulowane: np. nr.1 i nr.2 . Dlatego chciałbym przedstawić główne dowody przez które Chauvin został skazany.
Zanim zacznę - klasyfikacja czynu. Chauvin, wbrew temu co się często podaje, nie został oskarżony o celowe zamordowanie Floyda. Wszystkie jego oskarżenia dotyczą niecelowego spowodowania śmierci, więc nikt nie oskarżył go o o celowe zabicie Floyda.
Dowód nr. 1 - wg. mnie najważniejszy - autopsja oraz zeznania patologa sądowego hrabstwa Hennepin dr. Andrew Bakera. Zarówno w swoim oryginalnym oświadczenia przy publikacji autopsji jak i przed sądem twierdził, że śmierć Floyda była spowodowana przez osoby trzecie i pomimo stanu zdrowia Floyda a także zażytych narkotyków by on ciągle żył. Powodem śmierci była akcja policji - tu był bardzo jasny w swojej diagnozie i nawet to podkreślił gdy obrona próbowała go pytać o narkotyki zażyte przez Floyda.
Tu warto zauważyć, że na wykopie (i wielu innych miejscach) kłamliwie było powtarzane, że z autopsji wynika, że Floyd umarł w wyniku przedawkowania/problemów z sercem, co jest kłamstwem lub w najlepszym wypadku niezrozumieniem tego dokumentu. Diagnoza patologa sądowego wykonującego autopsję była jasna - śmierć w wyniku osób trzecich.
Oczywiście byli wzywani do zeznań inni lekarze - Ci wezwanie przez prokuraturę twierdzili, że za śmierć Floyda odpowiada policja, ten wezwany przez obronę, że za śmierć odpowiadają narkotyki i stan zdrowia. Ale dr. Baker miał tą przewagę, że był tu najbardziej bezstronny - jest patologiem sądowym zatrudnionym przez hrabstwo i to on wykonał autopsję zanim cała afera się rozwinęła i to on widział ciało Floyda. Wszyscy inni lekarze opierali się na jego autopsji.
Dowód nr. 2 - zeznania przełożonych Chauvina - szef policji Medaria Arradondo a także była kierująca programem treningowym Katie Blackwell zeznali jak Chauvin złamał procedury jakie obowiązują policjantów w Minneapolis. Chodziło głównie o to jak długo Chauvin trzymał kolano na Floydzie a także o to, że nie udzielił mu pomocy gdy ten przestał się ruszać a policjanci stwierdzili u niego brak tętna.
Dowód nr. 3 - zeznania świadków, którzy byli na miejscu a także ratowników medycznych, którzy przyjechali, że Chauvin utrzymywał swoją pozycję na Floydzie także, gdy ten przestał się już ruszać i gdy policjanci stwierdzili brak tętna. Pomimo tego Chauvin nie zdjął nogi z Floyda a także odmówił sugestii pozostałych policjantów by Floyda ułożyć w tzw. "pozycji bezpiecznej".
Ława przysięgłych miała więc przedstawione następujące fakty - Chauvin złamał procedury policji podczas zatrzymania Floyda a do tego nie udzielił mu pomocy gdy ten przestał oddychać i zanikło mu tętno. Wg. lekarza, który wykonał autopsję śmierć Floyda była wynikiem działań Chauvina i gdyby nie on, to Floyd ciągle by żył.
Oczywiście obrona starała się podważyć tą historię, taka jest jej rola i nie można winić adwokata za podważenie tych zeznań, szukanie dziury w całym i próbach nadania innej interpretacji wydarzeń.
Obrona też wzywała swoich świadków, którzy zeznawali tak by obronić Chauvina, ale ich zeznania były dość słabe i nie były w stanie podważyć autorytetu patologa sądowego hrabstwa, który jako jedyny widział ciało Floyda, a także przełożonych Chauvina, którzy pokazali jakie procedury złamał policjant. Żaden ze świadków obrony nie miał żadnej "petardy", która rzuciłaby nowe światło na sprawę - głównie to po prostu były ich opinię i nie byli w stanie przekonać Ławy Przysięgłych.
Podsumowując - dowody na winę Chauvina jak najbardziej były, zeznających na jego niekorzyść było znacznie więcej, ale tu chciałem przedstawić te które imo najbardziej przyczyniły się do skazania. To jest moja prywatna i subiektywna ocena.
Gdyby Chauvin nie złamał procedur i zaczął udzielać Floydowi pierwszej pomocy, to imo zostałby uniewinniony, bo potencjalna śmierć nastąpiłaby w wyniku uprawnionych działań policji.
#neuropa #4konserwy #usa #wydarzenia #georgefloyd
Komentarz usunięty przez moderatora
patrz jakie urojenia:
https://www.youtube.com/watch?v=rxCgSAjXwSA
Urojenia = coś co atakuje ostateczną prawdę neuropy?
Komentarz usunięty przez moderatora
To teraz rozumiem zapominamy o tamtym i zmiana tematu?
Rozumiem, że patolog sądowy też nie wiedział co to jest zwężenie tętnic i dlatego wydał taką diagnozę a nie inną?
Takich laików tam zatrudniają, byle wykopek ich ora!
Komentarz usunięty przez moderatora
@rzep: nigdzie nie postawiłem takiej tezy. Jedyne co sugeruję to to, że nie można wykluczyć pewnych różnic w mózgu dla ogółu przedstawicieli poszczególnych ras, a z tego co kojarzę to takie stwierdzenie bardzo często spotyka się z dezaprobatą przestawicieli lewicy, więc chciałbym wiedzieć czy odrzucenie tego stwierdzenia następuje z przyczyn ideologicznych, czy naukowych.
Masz zeznania lekarzy i ekspertów pokazujących twarde dane a ty je chcesz obalić artykułem z Focusa xDDDDDDDDDDD
Co za komedia.
Policja nie ma prawa mordować ćpunów recydywistów.
@Lugi: A ja dlatego usunąłem tamten komentarz, do którego się przyczepiłeś.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Wilkudemoner: Ale przecież miałeś świadków obrony, którzy dokładnie to zeznali. Przecież wg. twojej logiki to nie miało się prawa
https://metro.co.uk/2021/04/19/george-floyd-trial-pigs-blood-smeared-on-ex-home-of-chauvin-defense-witness-14432660/
@rzep: Nie do końca. Chauvin został skazany za morderstwo wynikające ze zdeprawowanej obojętności dla ludzkiego życia. Co oznacza, że są uznał że działał w celu wyrządzenia krzywdy i dopuszczał możliwość zabicia Floyda. Co jest moim zdaniem nadużyciem.
Po prostu, tak jak ława przysięgłych, ignorujesz zeznania
Dla mnie jest skandaliczne, że został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci. Policjant nie jest upośledzonym sześciolatkiem i powinien wiedzieć czym się kończy klęczenie na szyi przez 10 minut, kontynuowanie ucisku, kiedy zatrzymany przestaje oddychać i brak pozwolenia na udzielenie pomocy.
Czy Floyd był bandyta i recydywistą? No tak, ale jakie to ma znaczenie przy uduszeniu przez policjanta?
Analogicznie gdyby z jakiegoś powodu(protesty, czy, cokolwiek innego) zdarzyło mi się burzyć do policji to chciałbym zostać za to ukarany jak należy a nie spędzić ostatnie chwilę życia pod kolanem policjanta który poczuł się mocny no #!$%@? ( ̄෴ ̄
@peasoup: To jest naprawdę 5 sekund w google...
Wiesz co znaczy "unintentional"?
@marcelus: Co za bzdura xDDD To tak nie działa. W ten sposób nie skazałbyś nikogo w USA, bo w każdej sprawie można
@peasoup: A kogo mieli wybrać? Tylko białych 40-latków, którzy uważają, że Floyd sam sobie winny?
Wiesz jak wygląda dobór Ławy Przysięgłych w USA? Kandydaci są wybierani losowo a następnie są przepytywani - zarówno przez obronę jak i przez prokuraturę. I na podstawie ich zeznań zostają lub są usuwani.
Usuwa się członków Jury na podstawie stronniczości, więc jeśli zostali
@marcelus: Nie, ty twierdzisz, że jedno zeznanie biegłego sprawia, że kogoś nie można skazać - co jest najgłupszą rzeczą jaką przeczytałem w tym wątku.
No halo, halo, kolego, dopiero co narzekałeś na konserwy, które interpretują fakty po swojemu, a sam mając bezpośrednie potwierdzenie od członków ławy przysięgłej OJa, że uniewinnili go za kolor skóry zaczynasz kombinować, że pewnie skłamali i
@marcelus: Morderstwo drugiego stopnia oznacza niecelowe zabicie kogoś w trakcie innego przestępstwa.
Chauvin nie był więc oskarżony i skazany za zamordowanie Floyda.
@Wilkudemoner: Gdzie?
@rzep: A jakby doprowadziła do wysokiego stresu stosując dopuszczone prawem techniki zatrzymań?
@peasoup: 3rd degree assault.
@deviator: To najprawdopodobniej zostałaby uniewinniona.
@marcelus: Nie, ty jej nie rozumiesz. Zeznanie biegłego czy świadka, które "broni" oskarżonego nie sprawia z automatu, że jest reasonable doubt i kogoś nie można skazać.
@rzep można skazać, reasonable dotyczy tego czy działania Chauvina były bezpośrednią przyczyną śmierci
Komentarz usunięty przez moderatora
@rzep: Dokładnie tak. Więc kluczowe byłyby zaznania np. eksperta w zakresie sztuk walki, które rozstrzygnąłby czy zasadniczo uciskając bok szyi można kogoś z dużym prawdopodobieństwem udusić, czy nie. Jeśli takiego eksperta nie było, to obrona dała d.
@marcelus: Co mam się nie kompromitować? Takie było oskarżenie i za to został skazany.
NIE!!! xDDD Ziomuś, naprawdę, zeznanie świadka czy biegłego, które broni oskarżonego nie sprawia, że zarzut upada xD
Nie będę o tym więcej pisał, bo to jest taki absurd z twojej strony, że nie mogę się przestać śmiać.