[derton778]

Tl;dr


Dzisiaj rano zwolniłem się z januszexu. Jest to podwykonawca części do maszyn rolniczych, który zatrudnia prawie 800 osób na samej produkcji, z czego jakieś 500 Ukraińców xD. Oczywiście pracowałem na umowie zlecenie, stawka 20 zł brutto. Praca na trzy zmiany, nadgodziny niepłatne dodatkowo.

Byłem odpowiedzialny razem z takim Wiesławem (człowiek, który od powstania fabryki w 97 pracuje) za to, żeby linie produkcyjne "dobrze szły", za długo żeby o tym pisać. Ogólnie to tylko kilka osób umiało nadzorować linie produkcyjne. Szef Janusz, syn i zięć szefa, Wiesio i ja.

Szef z rodziną w niedzielę wyjechali na wakacje gdzieś daleko do Azji, wrócą po majówce. Produkcja musi iść, dlatego ja z Wisiem do tego momentu dostaliśmy zmiany po 12h, 6 dni w tygodniu xD.

Niestety Wiesio zaczął się źle czuć i wczoraj zabrała go karetka, prawdopodobnie covid. Z tego powodu szef zadzwonili oznajmił mi, że będę miał 24 godzinne dyżury, będę mógł spać w pokoju socjalnym i będę wołany tylko jak trzeba będzie ustawić maszyny, żeby "dobrze szły".

Powiedziałem, że to #!$%@? i rano wysłałem SMS, że się zwalniam. Oczywiście w umowie miałem napisane, że okres wypowiedzenia to miesiąc, ale to umowa zlecenie więc taki zapis się nie liczy xD.

Do tej pory dostałem prawie 100 SMS i drugie tyle nieodebranych telefonów. Fabryka stoi, 300 osób nie ma co robić, a Janusze zapewnie będzie musiał na cito wrócić z wakacji xD

Jak sobie pomyślę ile Janusz będzie musiał zapłacić za przestój fabryki, za pensje pracowników, którzy nie nie robili i za kary umowne to aż mnie w brzuchu skręca ze śmiechu xD.

#praca #pracbaza #januszebiznesu

[Chino]

@derton778: Zarzutka taka 5/10 ¯\_(ツ)_/¯ Ale w plusach się zwróciło mocno.

[kefas_safek]

XDDDDDDD a co ty myślisz że Janusze mają jakiś wspólny kanał czy discorda? Nie będzie w stanie dowiedzieć się nawet gdzie on będzie chciał iść do pracy a co dopiero próbować mu narobić wkoło pióra.

@Barto_: kiedyś spotkałem się z taką sytuacją, że typ tak zaszedl za skore szefowi (ale tu faktycznie #!$%@? - nie bede pisal co bo moze ktos skojarzy firme), że szef uruchamial kontakty zeby sie dowiedziec gdzie

[Barto_]

@kefas_safek sam fakt że Januszowi chciało się poświęcać swój czas... A drugi Janusz słuchał pierwszego i bez namysłu i rozmowy z pracownikiem zwalniał go? Iksde #!$%@?.

[teczwy1410]

@derton778: było mu powiedzieć że daje ci 2 razy więcej albo #!$%@?

[handler]

@derton778: wołaj

[kapitan_sebek]

@dropper:

[kefas_safek]

@Barto_: a czy bez rozmowy z pracownikiem go zwalniali to nie wiem bo skad mam wiedziec. Wiem, ze byl tyle razy wyjebywany, ze w koncu wyjechal

[dropper]

@kapitan_sebek i

[dropper]

@kapitan_sebek succ

[TheJaster]

@dziecielinapala: Następuje z ważnego powodu: czas pracy zagrażający zdrowiu człowieka.

[KawaJimmiego]

kiedyś spotkałem się z taką sytuacją, że typ tak zaszedl za skore szefowi (ale tu faktycznie #!$%@? - nie bede pisal co bo moze ktos skojarzy firme), że szef uruchamial kontakty zeby sie dowiedziec gdzie gosc aktualnie pracuje, wsiadal w samochod i osobiscie jechal do szefa firmy zalatwic #!$%@?, ze 100% skutecznoscia. nie wiem skad mial info o zatrudnieniu, czy linked czy jakis znajomy, ale skonczylo sie na tym, ze ten typek

[kefas_safek]

@KawaJimmiego: ukrywanie swojej przeszlosci tak samo, tzn nieujawnianie dyscyplinarki itp

[KawaJimmiego]

@kefas_safek: Pierwsze słyszę, podstawa prawna?

[kefas_safek]

@KawaJimmiego: a podstawa prawna do rozmowy między dwoma ludzmi na temat pracownika?

[KawaJimmiego]

@kefas_safek: Stalking/ nękanie, prawo do prywatności, GDPR- adwokat pewnie znalazłby tego sporo.

[kefas_safek]

@KawaJimmiego: ale on nie nekal ( ͡° ͜ʖ ͡°). GDPR nic do twgo nie ma. Poza tym 10 lat temu twgo nie bylo. Spoko, mow co chcesz, bron zlodzieja ja tam mam inne zdanie i wedlug mnie bardzo dobrze.

A co do podstawy prawnej o ktora pytales to jest przeciez paragraf na oszustwo - wprowadzenie w blad w celu uzyskania korzysci majatkowej. Skoro ktos wola CV a

[KawaJimmiego]

GDPR nic do twgo nie ma

@kefas_safek: Czyżby?
A ja go nie bronię tylko uświadamiam jak wygląda sytuacja od strony prawnej.

A co do podstawy prawnej o ktora pytales to jest przeciez paragraf na oszustwo - wprowadzenie w blad w celu uzyskania korzysci majatkowej

Nie mający tu zastosowania.

Skoro ktos wola CV a ja zatajam informacje, ze gdzies pracowalem bo sa niewygodne to oszukuje swiadomie.

Nie sądzę, że sąd tak by

[bodzik155]

@megana_: Tak, bo lubię pieniądze.