Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 343
Przez #!$%@? sąsiadów z góry jestem teraz zombie w pracy, bo to oni zdecydowali o moim niewyspaniu. Moje #!$%@? sięga zenitu, jak odstawią coś takiego za tydzień to dzwonię na policję i mam nadzieję, że wyłapią mandat za zaburzenie ciszy nocnej + za robienie imprezy w czasie covidu (po głosach słyszałam, że była tam spora grupa ludzi). Normalnie nie jestem naziolem i niech robią co chcą, przy imprezach zazwyczaj umiem zasypiać, ale to wczoraj to była przesada z dodatkiem wydzierania się itp.
Inb4 czemu nie poszłam zwrócić im uwagę- średnio mam ochotę uzerac się z bandą pijanych ludzi, którzy z resztą sami powinni być świadomi, że łamią zasady życia społecznego ¯\_(ツ)_/¯

#pracbaza #zalesie
  • 103
że wyłapią mandat za zaburzenie ciszy nocnej


@biauywilg: lol nie wiedziałem, że żyjemy w Korei Północnej. W Polsce nie ma tzw. ciszy nocnej. Mandat na darcie ryja można wyłapać przez cały dzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Art. 51. kodeksu wykroczeń "kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny."


Co