Wpis z mikrobloga

Teneryfa pieszo - zaliczona ( ͡ ͜ʖ ͡)

Trochę niestandardowy pomysł na wakacje - przejście całej Teneryfy na piechotę - wpadł mi do głowy już dawno temu, podczas planowania pierwszego wyjazdu na te wyspę, który ostatecznie nie doszedł do skutku. Myślałem nad szlakiem GR-131, który przechodzi przez cały PN Teide, ale ostatecznie padło na Camino de Santiago de Tenerife, który wiedzie głównie północnymi lasami. Prawie cały, bo zacząłem w La Esperanzie, zajął w sumie:

5 dni (w tym jeden przerwy)
90 kilometrów
3921 metrów w górę
4889 metrów w dół

Ogólnie niezły wycisk i moje szczęście, ze jest kwiecień, a nie czerwiec, bo chyba w tej podróży bym spłonął - zwłaszcza na ostatnim odcinku.

Teneryfę objechałem, Teneryfę przeszedłem - teraz czas na odpoczynek i powoli nowe wpisy dla Mirków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chętnych zapraszam również na Instagram.

#zwtravel

#podroze #podrozujzwykopem #teneryfa
zbigniew-wu - Teneryfa pieszo - zaliczona (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Trochę niestandardowy pomysł ...

źródło: comment_1617985957qzBxdLyEGIWyUn3T9nSfQO.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
@zbigniew-wu: Kiedyś przeczytałem ciekawą serię artykułów odnośnie pieszego trawersu Islandii i sobie obiecałem, że kiedyś się tego sam podejmę, także twoją wycieczkę uważam za równie fajną inicjatywę.
  • Odpowiedz
@aspk: ta los gigantes po lewo niżej braierka od basenu, który tam jest i wszystkich wypoczywających oglądają chmary turystów no może nie teraz. W styczniu nyło tam pusto i brak wody w basenie:1)
  • Odpowiedz
  • 2
@don_rafaello: nie no, różnice są dużo mniejsze niż u nas między porami roku, ale jednak występują i mogą dać popalić ;)

@PucekLucek: w ogóle. Na samym szlaku widziałem chyba jedna pare, która szła w przeciwna (właściwą) stronę

@MobrayOswaldo: chciałem popłynąć na Palmę albo Gomerę, ale przed wyjazdem wprowadzili przepis, ze trzeba mieć test również na przemieszczanie się między wyspami (robić nowy), wiec odpuściłem. Od dziś chyba już to znieśli
  • Odpowiedz
@don_rafaello: odczuwalna jest podobna, ale słońce mocniejsze. Choć to też nie jest prawda, bo różnica pogody i temperatury na Teneryfie w zależności od tego czy jesteśmy na północy czy południu to nawet kilkanaście stopni!
  • Odpowiedz
Moim marzeniem jest tam zamieszkać. Ewentualnie na La Palmie. I wtedy będę sobie tak łaził i nic więcej od życia nie chciał :p.

Fajny trip. Mi się nawet nie ufało okrążyć TNF porządnie autem. Pozdrawiam!
  • Odpowiedz
  • 0
@cormacson: no właśnie na tym szlaku udało mi się spokojnie bukować pokoje po drodze nigdy nie przekraczając 40€/2 os, choć czasem trzeba było dymac ponad 30 km ;) na gr-131 nie ma takiej możliwości, wiec namiot albo drogi nocleg
  • Odpowiedz
  • 1
@cormacson: dokładnie, dlatego nie gr-131, tylko z pokojami :) ale wybrać się solo z namiotem to chyba prefekt na kanary, na Lanzarote 4 lata temu trochę biwakowalismy, w tym roku trochę wygodniej ;)
  • Odpowiedz