Aktywne Wpisy
PodniebnyMurzyn +129
Jestem tak stary, że pamiętam, że kiedyś nie było kart w przeglądarce i każda nowa strona otwierała się w osobnym oknie
mam_spanko +227
Przecież na to każde tematyczne zero przypada na polskim YT parę kanałów, które biją na głowę to co teraz oglądamy XD
Stanowski myśli że wrzuci na swój kanał jakaś zbieraninę, każdy od swojego tematu i to nagle ma być monopol i jedyne słuszne medium XD
Każdy może mieć swoje zera wystarczy mieć dobrą zakładkę z subskrybcjami xD
Jak coś jest do wszystkiego to wiadomo do czego jest.
Albo zaczną wykorzysywać swój kapitał
Stanowski myśli że wrzuci na swój kanał jakaś zbieraninę, każdy od swojego tematu i to nagle ma być monopol i jedyne słuszne medium XD
Każdy może mieć swoje zera wystarczy mieć dobrą zakładkę z subskrybcjami xD
Jak coś jest do wszystkiego to wiadomo do czego jest.
Albo zaczną wykorzysywać swój kapitał
@BigKahunaDick: dobra po tym komentarzu wnioskuję, że gówno wiesz o dobrych filmach typie. Zielona Mila to absolutne mistrzostwo kinematografii. 10/10. Jak dla ciebie to ścierwo to idż sobie obejrzyj nie wiem, Avatar, i nazywaj to dziełem XDDDDDD
@maxwol: żeby pokazać że 'superfilmy' marvela po kilku latach się starzeją i są słabe, 12gniewnych ma ponad 60lat a nadal ludzie go oglądają i robi wrażenie
Jest i to sporo.
Po pierwsze cytując Miriam Aleksandrowicz
Po drugie przestańmy wreszcie być zacofani. Popatrzcie na inne kraje. Czechy, Węgry itd. dubbingują wszystko. W Rosji coraz więcej dubbingów. Nawet Netflix zleca ukraińskie dubbingi UKRAIŃSKIE, gdzie u nas lektora, którego nie da się słuchać.
Po trzecie. Obsadę (zwłaszcza do filmów
12 gniewnych ludzi też uważam za fenomenalny film ale zestawianie go w jakimkolwiek rankingu z filmami Marvela to gruba przesada, możesz równie dobrze porównywać piłkarza Realu Madryt z jakimś futsalowcem, niby robią to samo, a w praktyce jeden drugiego by nie zastąpił bo
Sam mam jakiś "bul" by przełamać się do starszych filmów, a do czarno-białych to już w ogóle. Ale "Dwunastu gniewnych ludzi" jest naprawdę mocny. Szczerze polecam każdemu.
Jeśli kogoś jarają efekty specjalne i zmieniający się co 2 sekundy kadr, to jest zwykłym konsumentem śmieci wysrywanych masowo z dupy Hollywood.
A "12 gniewnych..." to filmy wybitny, racja jak najbardziej.