Wpis z mikrobloga

@Cezik93: właśnie niedawno miałem ten problem, dziewczyna miła fajna nie chciałem żeby była samotna, ale nie kręciła mnie tak bardzo w końcu się w------a wyrzygała się na mnie zakończyła to i nie mam do niej żalu, nawet bym to naprawiał, ale widać że nie ma co, oboje jesteśmy razem niespełnieni, więc odpuściłem. Szkoda tylko, że wyrzygała się na mnie, wolałem się rozstać w pokoju, z klasą i z szacunkiem.
  • Odpowiedz