Wpis z mikrobloga

Pracuje jako rekruter w branży IT.
Czego wiele juniorów nie ogarnia, że dziś nie ma pracy dla nich za 15k.
Dlaczego? Dziś wielu młodych jest po prostu... nie przyuczonych do zawodu.
Weźmy złote pokolenie informatyków którzy ukończyli uczelnie techniczne w latach 1998-2009.
Oni tej informatyce poświęcili całe życie. Nie jeden pierwszoroczniak miał za sobą poważny projekt w pascalu czy basicu. Kadra akademicka składająca się z przekwalifikowanych fizyków i matematyków zmuszała do samodzielnego szukania wiedzy - coś, co w pracy w IT jest FUNDAMENTEM.
A dzis co? Ktoś w maturalnej klasie stwierdzi, że idzie na hehe informatykę i weź mu daj 8k na start jako junior.
Ludzie... pokory....

#informatyka #praca #pracait
WyslijNaPwUlubionegoMema - Pracuje jako rekruter w branży IT. 
Czego wiele juniorów ...

źródło: comment_16176399670AzLmittaiNglo83insBx8.jpg

Pobierz
  • 85
@kk_ll: Biorę pod uwagę że ludzie żyją za 4k netto w Warszawie i jeszcze odkładają.
Serwis laptopa się zdarza rzadko, i to nie jest tragedia.
Bo uwaga, do pracy masz służbowy.

Kliknąłeś oferty sugerowane, niżej masz tak jak ustawiłem wynajem 1000zł + około 500 czynszu zazwyczaj.
@AutismoHarbinger: Jak chcesz to możesz się z mamą licytować kto przeżyje za mniej, mnie w to nie mieszaj.

Serwis laptopa, który był używany do pracy przez 3/4 lata to kwestia czasu? Elektronika dziś jest projektowana na czas gwarancji.
Do pracy mam służbowy czyli jak stracę pracę to nie mam laptopa? Ciekawe jak się nauczyłeś programowania bez laptopa...
@kk_ll: wyjeżdżaj z tego kraju - przy takich pracodawcach nic tylko spadać stąd i nie dziwić się jak PiS z Zandbergiem będą mieli najwięcej głosów wkurzonych na to ludzi którzy chcą godnie żyć
@kk_ll: nie każdy pracodawca daje komputer

żyjmy jak biały europejczyk a nie jak niewolnicy

dość bycia tanią siłą europy , dość braku godności, biedy, wyrzeczeń i patrzenia jak inni dookola naszego kraju nawet na magazynie dorabiają się aut i domów
@WyslijNaPwUlubionegoMema: pamiętam takich gości chociaż trochę nie te czasy, bo bardziej 2011/2012 kończyli uczelnie. Ale odkąd pamiętam siedzieli w komputerach, pisali jakieś szalone programy do wszystkiego itd. a teraz wydaje mi się, że tylko promil studentów kierunków IT ma takie doświadczenie i podejście.
@mati75: kurna... na zachodzie normalnie ludzie żyją, w Polsce oczekiwania z kosmosu i ból dupy przedsiębiorców że pracownik chce mieć na rachunki

mówmy o kosztach życia, o kredycie na mieszkanie, o koszcie wyjazdu czy auta czy rodziny

zestawmy z tym że to może mieć na zachodzie zwykły pracownik, spoza IT , magazynier, pracownik marketu, a z IT to nawet ludzie co jedynie konta mailowe zakładają nowym pracownikom
@vilas: i co w związku z tym? To nie jest branża, że każdy Czesiek bez grama kreatywności czy drygu do tego może zarabiać dobrą kasę. I o to mi chodzi, że ludzie kończą IT i chcą zarabiać gruby hajs, a brakuje im tego czegoś.
@WyslijNaPwUlubionegoMema: Pełna zgoda. U nas ludzie którzy chcą 15k na start i podwyżkę za pół roku (tak już mówią o podwyżce czasami jak ich pytam po prostu o oczekiwania względem podanych widełek np 8-15k xD) to #!$%@?ą się na pierwszym etapie o wiedzy teoretycznej. No dobra to może w praktyce dobry. A gdzie tam, dramat i tragedia. A potem idzie taki choćby do WP i go tam po rękach całują i
@matiJ: o czym ?
o tym że koszty życia obecnie w dużym mieście są takie, że 5 netto to normalne oczekiwania w każdej pracy

człowiek ma czynsz i kredyt niezależnie od "skilla"

oburzanie się, że któś chce 8000 ?

kurna , to 2000 euro a ceny w sklepie mamy jak niemieckie

mówimy o zarobkach magazyniera w UK (i to pewnie netto) bo za buty, aparat foto czy słoik sosu pomidorowego czy
@mati75: oczekiwania musza coś nieść ?
no - niosą - wyprowadzenie się od rodzica (wynajem mieszkania)

żyję w Wawie, 5 netto to powinna być normalna pensja w byle pracy , nawet na magazynie

kraj nie jest chory w kosztach życia ale w biznesmanach
koszty życia - jak oczekujesz by aparat Canon robiony w Japonii kosztował w Polsce połowę tego co w Niemczech czy Austrii to sory ale nie mamy o czym