Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 46
@Kempes: Z tym bagnem to nie taka szybka droga. Będą potrzebowali operat wodnoprawny - prościej już byłoby umówić się z papieżem na kebaba niż dostać ten papierek.
  • Odpowiedz
@jakub972: e tam. Brałem na 30 z nadpłacaniem w głowie (niższa rata - bezpieczniej w razie spadku dochodów itp). Po roku nadpłacania zostało 24 lata. Za rok jak dobrze pójdzie będzie jakieś 20 ;) A to dopiero pierwsze dwa lata kredytu.
  • Odpowiedz
  • 5
@Kempes zdecydowanie lepiej tak i spłacać sobie samemu kredyt i mieszkać na swoim niż wynajmować u kogoś mieszkanie i spłacać jemu kredyt płacąc więcej za wynajem niż za swoją ratę kredytu XD
  • Odpowiedz
@Pitaja
To zalezy. Ja np nie planuje sie uwiazac do jednego miejsca. Wynajem jest dla mnie 100x bardziej wygodny. O nic sie nie musze martwic, a w razie czego moge sobie w kazdym momencie zmienic lokum na takie blizej pracy.
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
  • Odpowiedz
@Moron: Dość powiedzieć, że zostało mi to odradzone przez osobę adaptującą projekt budowlany. A temat był prozaiczny, bo chodziło wyłącznie o zbiornik na deszczówkę i studnię chłonną. O bagnie nie marzyłem ;).

Do tej pory nie wiem jakim cudem jakiś "ktoś" musi mi pozwolić magazynować wodę z dachu, żeby mi działki nie zalewała. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@anonim1133: Nie chcę tutaj wyrokować, czy w każdym przypadku, bo aż tak się nie znam, ale w zasadzie tak - musisz mieć pozwolenie na ingerencję w zagospodarowanie wody, nawet, jeżeli jesteś właścicielem gruntu. Kolega @Zgredzimierz pewnie jest w stanie odpowiedzieć bardziej wyczerpująco.
  • Odpowiedz