[hashus]

mirki, proszę o poradę. Kupiłem akcje pewnej spółki #gme, jak było w okolicach 350$ za sztukę, wszyscy obiecywali pewny wzrost, jakieś tu de mun i inne naciąganie. Niestety dalej nic się takiego nie stało, a ja ovecnie jestem około 20k pln na minusie. I tu moje pytanie, czy jeśli kupiłem to przez internet to mogę odstąpić od umowy jak w sklepie? W takim zalando jest np aż 90 dni, a tutaj jak to wyglada? Pomóżcie pls #gielda

[Rabusek]

@hashus: oczywiście że możesz
jeśli pożyczyłeś kase od dilera narkotyków to też sie z nim spokojnie dogadasz

[hashus]

@Rabusek: Nigdy nie miałem doczynienia z pożyczonymi narkotykami

[MirkoAgresor]

@hashus: nigdy i jest za późno na naukę, możesz wszystko zwrócić, najlepiej jak mi przelejsz to co Ci zostało, a ja się tym dalej zajmę

[w.....r]

@hashus: Jak kupiłeś przez internet to i 14 dni na zwrot nieużywanych.

[FxJerzy]

@hashus: ustaw sell na 400 wpisz datę realizacji na za 3 miesiące i czekaj

[DexterFromLab]

@hashus: widzisz prosta sprawa, zdradzę Ci sekret dzięki któremu każdy gracz giełdowy może zostać milionerem. To proste, każdy towar kupiony w internecie podlega zwrotowi w ciągu 14 dni od zakupu. Kupujesz akcje i czekasz do 14 dnia. Jeśli straciłeś to zwracasz i jesteś na 0 - koszt przesyłki. Jak jesteś na plus to realizujesz zyski i jest w pyte. Ja zarabiałem na sprzedaży prądu na wagę ale teraz gram na giełdzie

[Durczok143]

@hashus: jeszcze tego nie wiesz ale juz jestes milionerem wystarczy poczekac gatulacje stary

[JesseJackson]

@DexterFromLab: moze smieszne ale kiedys gdy zaczynalem z gielda zalozylem konto u brokera, ktore bylo bardzo ciezkie w obsuldze. Wplacilem okolo 250 euro udalo mi sie zakupic akcje, pozniej spolka zaczela leciec na pysk. Probowalem zamknac pozycje ale nie moglem, juz nie pamietam co mi blokowalo mozliwosc zamkniecia. Probowalem kontaktowac sie z supportem ale czekalem po 30 minut i nic. Zadzwonilem do banku, wytlumaczylem zrobilem charge back. Odzyskalem pelna kwote. Koniec