[dominowiak]

#lublin #szpital #covid #krajzdykty
Zawiozłem tatę do szpitala na zaplanowane przyjęcie i zabieg (onkologiczny).
Wchodzimy do namiotu przed izbą przyjęć, jest tam już kilka osób.
Telefon do dyżurki - czekać.
W międzyczasie obsługiwana kobieta - chorowała pani? tak, w listopadzie, mam przeciwciała i zaświadczenie. A to nic i tak musimy pobrać wymaz.
Następny facet, chorował pan? Nie, ale miałem szczepienie. Ale to nic, wymaz trzeba. Ale jak to wymaz jak miałem się na 8 rano zgłosić do szpitala na przyjęcie?
No tak, ale najpierw wymaz.
To dlaczego nikt mi nie powiedział, i co dalej? No musi pan czekać na wynik.
O której będzie wynik?
Nie wiem, zadzwonimy do pana po 17.
To samo u mojego ojca.
No #!$%@? nie można było powiedzieć najpierw, żeby przyjechać dzień wcześniej na wymaz?
Zresztą w momencie kiedy od pobrania wymazu do podania wyniku wyganiają pacjenta #!$%@? (nie obchodzi ich czy pacjent wróci do domu, czy pójdzie sobie na miasto), to przecież pacjent może się zarazić i ten wynik jest o dupe potłuc...
Banda kretynów, debili i leni.

[taktoto]

@dominowiak Tak jest wszędzie, nie tylko w Lublinie. "Najśmieszniejsze", że jeśli któraś z tych osób będzie pozytywna (a może być), to wszystkim odwołają zabiegi i na kwarantannę

[brak_sumienia]

@dominowiak: Parodia, paraliż, partactwo

[ghandi92]

@dominowiak: masz rację, to wszystko wina tych debili-lekarzy XD Służba zdrowia sparaliżowana, ale na mirko przekaz dnia leci dalej "bk z covidian, zjadłbym hamburgera ale restrykcje kwiii" ¯\_(ツ)_/¯

[dominowiak]

to wszystko wina tych debili-lekarzy

@ghandi92: wina debila, któremu zabrakło IQ i empatii, żeby powiadomić pacjenta, że najpierw musi mieć pobrany wymaz i czekać na wynik. I nie byłoby problemem, gdyby na wynik trzeba było czekać 10 czy 15 minut. Pół godziny też nie.

[Z.....l]

@dominowiak z powodu, trochęcięższej niż normalna, grypy ludzie umrą na inne choroby. Ale to ja jestem foliarz jak mówię, że powinno się #!$%@?ć te obostrzenia. Honk honk

[LubieSzaszylkiZLublina]

@dominowiak: który szpital? COZL? Bo w Spsk4 robią te 15-minutowe. Co zajmuje ok godzinę razem z kolejką.

[Sylar]

@dominowiak u mnie tate umowili na test 26 kwietnia a operacje 28

[t.....a]

@dominowiak: dokladnie, banda kretynow. ale przeciez po szczepieniu zgodnie z tym co jest napisane ma sie byc przyjmowanym do szpitala bez testow i wymazow

[t.....a]

Służba zdrowia sparaliżowana, ale na mirko przekaz dnia leci dalej "bk z covidian, zjadłbym hamburgera ale restrykcje kwiii"

@ghandi92: a widzisz zeby w ktorymkolwiek kraju oprocz chin te lockdowny cos daly? w zadnym. jedyne co pomaga to przechorowanie i szczepienia. i tyle.

[Kismeth]

@dominowiak: ten kraj funkcjonuje już tylko na trytytkach

[Kluskislaskie]

@dominowiak: W Lublinie na Chodźki robią 15 minutowe, także nie wszędzie jest tak tragicznie

[topinambur]

@dominowiak: moja mama miała tydzień temu planowany zabieg w Lublinie i robili jej testy a wynik był po 15 min

[SidTheKid]

@dominowiak: chyba zależy to od szpitala. Ja w styczniu miałem septoplastykę w Słupsku i normalnie mi rozpisali wszystko - wtorek wymaz, środa przyjęcie (chyba że pozytywny, to zadzwonią tego samego dnia) a w czwartek zabieg.

Ale jestem w stanie uwierzyć w ten niedofinansowany burdel na kółkach w innych miastach ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Czimchik]

@dominowiak: patyki, sraka, tektura

[AlwaysAbroad]

@tomislawniepelka: w korei lockdown również pomogl

[tomason123]

@dominowiak moja ciotka zawsze przed przyjęciem jest kierowana najpierw na wymaz i z wynikiem od razu przyjęcie, nie rozumiem zdziwienia

[dominowiak]

nie rozumiem zdziwienia

@tomason123: jakby mój ojciec i inni pacjenci byli potraktowani jak twoja ciotka, to też bym nie rozumiał zdziwienia.

[tomason123]

@dominowiak pierwszy raz idą na oddział?

[dominowiak]

pierwszy raz idą na oddział?

@tomason123: jakie to ma znaczenie?

[tomason123]

@dominowiak bo każdego kierują na testy przed przyjęciem, źle, że nie zostali poinformowani