Aktywne Wpisy
Mimps +75
Obejrzałam właśnie ten filmik, gdzie ukraiński żołnierz wyskakuje z bradleya i niefortunnie ląduje prosto na minę i urywa mu nogę.
Przesrane w tak młodym wieku stracić kończynę. Jedyne co mnie pociesza to to, że jak już Ukraina wygra to kobiety które wrócą będą pewnie do niego się ustawiać kolejkami żeby tylko być z bohaterem który no jakby nie patrząc walczy o ich wolność. Myślę, że one bardziej będą go rozrywać żeby tylko
Przesrane w tak młodym wieku stracić kończynę. Jedyne co mnie pociesza to to, że jak już Ukraina wygra to kobiety które wrócą będą pewnie do niego się ustawiać kolejkami żeby tylko być z bohaterem który no jakby nie patrząc walczy o ich wolność. Myślę, że one bardziej będą go rozrywać żeby tylko
SebaD86 +176
Pokaż że jesteś kretynem nie mówiąc że jesteś kretynem...
#patologiazewsi #patologiazmiasta #patologia #influencer #opener #trojmiasto #gdynia #gdansk #twitter
https://twitter.com/MarcinekFilipek/status/1672989709709066240
#patologiazewsi #patologiazmiasta #patologia #influencer #opener #trojmiasto #gdynia #gdansk #twitter
https://twitter.com/MarcinekFilipek/status/1672989709709066240
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#uzaleznienie
#wykopjointclub
Nie palę już od długiego dla mnie czasu około 2 msc ( w pierwszych 2 tygodniach zapaliłem raz na tydzień)
Wcześniej jaralem po przynajmniej pół grama dziennie przez jakieś 4/5 lat może więcej nie pamiętam.
Ostatnio nie spotkałem się z dziewczyną natomiast kocham seks po zielsku....
I tak mnie korci bo w ten weekend się spotkamy.
Nwm myślicie że to szkodliwe w rzucaniu takie zapalenie raz na msc lub więcej?
Nie muszę z nią palić za każdym spotkaniem ale jakoś tak mam wrażenie jakbym miał coś stracić jak nie zapalę ( lepsze doznania chillout)
xD jarać czy nie jarać pomocy.
Ogólnie po tych msc zauważyłem jedna zmianę.
Oharnaim trochę lepiej bieżące sprawy jak wracam z pracy to sprzątam robię obiad itp.
Nie odkładam tak wszystkiego na później.
Co do pamięci czy bystrości umysłu mam wrażenie że jest taka sama.
Mam to do siebie że nawet po twardych narkotykach myślę w miarę racjonalnie mam opory czyje wstyd itp.
Trzeźwość mnie nie opuszcza.
Liczyłem na jakieś spektakularne efekty po rzuceniu ale może jeszcze muszę poczekać.
Jedyne z czego mam duży fun to że znowu mam pełno snów i tego mi brakowało.
Pozdrawiam was ćpuny trzymajcie się.
Spróbuję nie kupić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do samego pytania. Wydaje mi się, że nie jest sztuką nie palić w ogóle. W sensie, jest to jakaś tam sztuka, ale o wiele trudniej jest palić tak, aby się kontrolować.
Ale boje się że przez to znowu siadzie mi motywacja czy zdecydowanie opoznie swój powrót do normalności
@Wdermn: to nie pal mordo.
@Wdermn: jak dużo paliłeś to nie poczujesz spektakularnych efektów odstawienia tak od razu, chociaż dwa miesiące to już całkiem spoko wynik. Ja bym zrobił przerwe jeszcze dwa miesiące
Masz z tym jakies doświadczenie?
Ludzie opisują ze po tygodniu/2 tygodniach wyostrza im się umysł czuja super motywację itp.
Ja czuje tylko co opisałem wyżej.
Jeśli nie to #!$%@? xD bede sobie palil raz na jakis czas.
@Wdermn: 10 lat jarania, ostatnie 4-5 codziennie.
Od tego czasu prawie dwa lata kompletnej przerwy, pomijając początek tego roku gdzie jednak pale od czasu do czasu.
@Wdermn: ja najbardziej odczułem pozytywne skutki na początku odstawienia, pózniej było tylko subtelne odmulenie.
A ile dziennie paliłeś i
Były okresy gdzie zbieralem plony i jaralem po 5 dziennie....
i 2 lata palenia 4 razy w tygodniu po 2 g na tydzień)
ostatnie lata paliłem debiline smażyłem z bongo + blantem
Miałem też okres gdzie palilem od 12 do 2 w nocy jakies 2 msc resztę mojej kariery palilem tylko wieczorem jak juz ogarnałem
Wybierz mądrzexD
@Wdermn: