@telemark: czwórka sąsiadów z rodzinnego miasta. Chłop spisywał liczniki bez maseczki, łaził od mieszkania do mieszkania i sam nie wiedział, że jest chory, przez co zaraził sporo ludzi w bloku.
@telemark: Znałem dwie, z czego jedna to chłop jak dąb 44 lata. Ogólnie mam #!$%@? na tego wirusa, ale akurat w tym przypadku nie było żadnego przekłamania czy manipulacji.
@NiebieskiWStringach: XD dziwne, za to ja faktycznie znałem kilka osób z rodziny, znajomych, ich rodzin i sąsiadów co pomarli, a nikt pracy nie stracił, ewentualnie gorzej im się wiodło. Restauratorzy których znam dostają z unii i żyją
@NiebieskiWStringach nie znam nikogo takiego. Znam za to restauratora, co w Warszawie ma kilka knajp. Niezwalniał ludzi, po za jedną knajpa, która zamknął bo mu Ratusz nie obniżył czynszu ^^ powiem więcej, znajomi zadowoleni, bo gros z nich przeszło na pracę zdalną. Przed pandemią nie do wyobrażenia. Nadmienię, że przekrój od urzędników po różne korpo. I od stolicy po rodzine strony. Ogólnie większość mówi, że lepiej się im pracuje w tym trybie.
czwórka sąsiadów z rodzinnego miasta. Chłop spisywał liczniki bez maseczki, łaził od mieszkania do mieszkania i sam nie wiedział, że jest chory, przez co zaraził sporo ludzi w bloku.
@Krzysu: jakby ta maseczka miała coś dać :D. Tylko pytanie kto jest winny? Mnie się wydaje ze osoby, które go wpuściły do domu. Sory, ale wiemy ze mamy pandemie i trzeba samemu dbać o swoje bezpieczeństwo, a nie oczekiwać ze rząd ustawą
@telemark kuzyn żon zmarł przy drugiej fali, chłop 40 lat, jedyne co mu było to lekka astma (2 inhalatory na rok mu schodziły); mój brat ciężko przeszedł teraz go czeka kilka miesięcy rehabilitacji
@push3k-pro ludzie giną co roku w wypadkach samochodowych, należy zakazać ruchu kołowego. Ludzkie życie najważniejsze. To jest twoja logika, twój samochód przyjmę za darmo, bo przecież nie chcesz nikogo narażać tak?
@telemark trojka moich bliskich znajomych straciła rodzica z powodu covidu (w jesiennej fali), w tym jedna osoba nie zdążyła być przebadana na covid. Znam 3.osoby (50+) które trafiły do szpitala, ale przeżyły, dwie na jesieni, jedna 2 tygodnie temu. Wszyscy wciąż w fatalnym stanie. No i znam też kilka osób które nie trafiły do szpitala, ale mówią że to najgorsza choroba jaka miały. Za to moje objawy (ja 35lvl) to było przeziębienie
@telemark: moja babcia upadła w łazience, połamała kręgosłup, zebra, straciła całkowicie możliwosć ruszania się, do tego doszły jakieś problemy z wrzodami, wątrobą, i nerkami, w szpitalu złapała covida, więc wiadomo, zmarła na covida
źródło: comment_1616356772Oe2Le8nvulzTXrh5R62EHU.jpg
Pobierz@Krzysu: jakby ta maseczka miała coś dać :D. Tylko pytanie kto jest winny? Mnie się wydaje ze osoby, które go wpuściły do domu. Sory, ale wiemy ze mamy pandemie i trzeba samemu dbać o swoje bezpieczeństwo, a nie oczekiwać ze rząd ustawą
nie znam ani jednej, znam za to sporo ktorym sie bezczelnie dopisywalo przed smiercia
I żeby nie było współczuje osobom które straciły bliskich, ale to nie powód żeby niszczyć życie zdrowym osobom przez durne obostrzenia