Wpis z mikrobloga

#przemyslenia #gorzkiezale

Najsmutniejszym zauważałnym trendem ostatnio na wykopie jest to jak mizogonia wzięła górę nad solidarnością w obliczu zagrożenia pisowskim zamordyzmem. Zamiast zjednoczyć się przeciwko autorytaryzmowi i katolickemu fundamentalizmowi, który ma szansę raz na zawsze wyeliminować ten kraj z pościgu za europejskim poziomem życia, wielu facetów chętnie jeszcze dosra czy to strajkowi kobiet, czy to środowiskom antyrządowym żeby uprzykrzyć życie tym mitycznym #p0lka.

To jest mega smutne jak wielu ludzi tutaj chce równać w dół i pociągać na dno miliony współobywateli jedynie w imię swoich własnych frustracji.
  • 194
@Mazurski_Separatysta: zabawnym jest to, że te wzorce męskości, które wpychają facetów w rozczarowanie i dysonans, brane są na celownik przez feminizm. Prawdziwy feminizm, nie idiotki pokroju Klmasary albo Spurek. To feminizm pragnie odejścia od ograniczających i szkodliwych wzorców (również wzorców męskości), a jednocześnie to właśnie feminizm jest uważany za wroga przez tych samych mężczyzn, którzy padają ofiarą tradycyjnych wzorców wychowania. Błędne koło polskiej wojenki domowej.
@Pierorzek: Taka teoria, w praktyce od 20 lat jest wałkowaną idea że tylko Kobieta(ew dziecko) jest ofiarą, a mężczyzna katem. I to jest efekt feministycznego ruchu który przedstawiał problem jednostronnie.
Polecam przykład Erin Pizzey , co prawda przykład brytyjski, ale u nas tak samo próba zwrócenia uwagi że przemoc domowa jest zazwyczaj obustronna, jest spotykana z agresją, jakoby taka obserwacja była "victim blamingiem".
Realizacja że kobiety są zdolne do przemocy, i
@zielonzielon: na feminiźmie akurat wiem tyle co świnia o gwiazdach więc nie będę zgrywał jakiegoś eksperta. Zresztą, ile jest takich zadeklarowanych oświeconych feministek w Polsce? Większość dziewcząt czy to z protestów czy wgl z życia ma właśnie konserwatywne podejście co do mężczyzn - musi być wysoki, przystojny, mieć status i dobrze płatną pracę. Ponadto musi być miły, troskliwy, pewny siebie itd itp. Jakbyś takiej "Juleczce z protestów" zaczął prawić o równości
@zielonzielon: No gdyby istniał... hmmm....
Szkoda że istnieje tylko taki który mówi że tego chce, potem walczy o swoje, i jak się na to zwróci uwagę, że jedynie przywileje dla siebie wywalczają, to mówi że jak macie problem to twórzcie własny ruch.
A jak się zaczyna mówić o problemach mężczyzn, to znowu zaczynają mówić że przecież to dla wszystkich równość.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
to nie był żaden "kompromis"


@zielonzielon: To był kompromis, to było najlepsze rozwiązanie, jakie mogło być wypracowane w naszym społeczeństwie. Ten kompromis miał i ma cały czas największą akceptacje wśród Polaków. Gdyby Strajk Kobiet chciał tylko powrotu do tego kompromisu to miałby powszechne poparcie. Niestety, liderzy tego strajku (którzy w ogóle sami się wybrali) chcieli w ogóle znieść to porozumienie społeczne i dopuścić możliwość także zdrowych ciąż (których dziś tak bardzo
@zielonzielon: A zauwazyłeś może, że wielu młodych to wyborcy konfy i o ile za aborcją(a konkretniej za taką formą jaka byłą wczesniej lub pełną aborcją do 12tyg.) chętnie by poszli to jednak strajk kobiet został zawładnięty przez lewicowe środowiska i kobieta idące w tym marszu gardzą młodymi ludźmi o wolnościowych ekonomicznie poglądach bo przecież najważniejsze jest to czy ktoś identyfikuje się jako samolot, helikopter czy wiewiórka, a to czy ktoś chce
@Ponczo88: no tak, potwierdzam - gardzą jak najbardziej. Za bycie bastionem nietolerancji i zamordyzmu oraz za chwalenie się popieraniem PiSu w haniebnym zakazie aborcji. Ja też gardzę konfederacja. Przecież trzeba być jakimś upośledzonym żeby popierać to ugrupowanie i nazywać siebie "wolnosciowcem". Ja za samą hipokryzję nie klubie tej partii. Za hipokryzję i za brak chęci zrozumienia czym jest wolność
@zielonzielon: Należy rozróżnić Polkę od #p0lki

Polka to normalna fajna dziewczyna, która nie jest egocentryczką, nie leci tylko na czadów, prasuje, gotuje i ogólnie zuch dziewczyna.

p0lka to tępa "księżniczka", która gardzi facetem zanim nawet z nim pogada, jest leniwa, mało ambitna i próżna.