[Andy_Rosenbaum]

#!$%@? Mircy, jako że przez #koronawirus straciłem pracę pod koniec zeszłego roku, a oszczędności zaczęły się kurczyć, to desperacko szukałem czegoś, co pomoże mi nie umrzeć z głodu. Mieszkam na totalnym #!$%@?, wiec nie było łatwo. Poza pracą na jakichś produkcjach za najniższą krajową, oddalonymi o 20-30km od mojego domu, właściwie nic nie było. Aż tu 3 dni temu trafiłem na ogłoszenie pracy na jakimś tartaku xD W życiu nie miałem styczności z pracą w takim miejscu, ale zarobki dość przyzwoite, więc pojechałem na rozmowę. Widać, że babeczka z którą rozmawiałem była mocno zdesperowana, bo kilku Ukraińcom skończyła się wiza i brakowało im ludzi.
Dajcie kilka plusików na odwagę, bo nie wiem czego się tam spodziewać. Kupiłem nawet jakieś buty i spodnie robocze za 2 stówy, więc liczę, że mnie nie wyjebią po kilku godzinach i nie będę stratny xD

#pracbaza

[pakoraban]

@Annie_Versary: hej, mogłabyś dać małą wskazówkę gdzie szukać takiej pracy? Bo po wpisaniu tester gier nie mogę znaleźć sensownej strony do zgłoszenia się

[S.....y]

@pakoraban: w IT najlepiej szukać rekrutujących firm, nawet nie na to konkretne stanowisko. Nie muszą mieć ogłoszenia, żeby szukać i potrzebować pracownika. Chociaż tester to ciężki kawałek chleba i tylko w teorii wygląda super. Bulldogjobs, justjoin.it, teamquest i grupy branżowe na FB to chyba najprostsza droga.

@pianinka: wystarczy jeden przelew z konta firmowego albo zeznania współpracownika, ale faktycznie, bez papieru może być ciężko. Co nie znaczy, że to niemożliwe ;)

[piterszoniusz]

@Andy_Rosenbaum uważaj na palce a reszta się ułoży ;)

[JohnShelby]

@Andy_Rosenbaum: mój ziomek pracuje w tartaku i nie narzeka, ale to zależy od człowieka, dla mnie taka praca oznaczałaby smierć

[pawel_je]

@Andy_Rosenbaum: czemu nie wyjedziesz do Niemiec na jakąś produkcję?

[Voltaire]

@Undisputed 4 lata temu pracowałem na czarno w wakacje przy układaniu kostki brukowej, z racji że ogarniałem temat to w zasadzie wyłącznie układałem. I miałem 18 na rękę, w małej mieścinie A robota na pewno lżejsza niż tartak.

[Voltaire]

@Opas pył dębowy i innych twardych gatunków. Tak, przy drewnie też robiłem, konkretnie przy drzwiach drewnianych, taki ze mnie człowiek orkiestra XD

[ElectroNICK]

@Andy_Rosenbaum: Kup PORZĄDNE słuchawki ochronne. Mi po jednym dniu na tartaku 3 dni piszczało w uszach. A miałem zatyczki.

[Opas]

@Voltaire: masz nieaktualne dane. Co najmniej od 2020 wszystkie pyły drewna są w wykazie czynników rakotwórczych. Wcześniej owszem była mowa tylko o pyle z drewna twardego. (BHP here)

[Adry420]

@Andy_Rosenbaum: wszystko zależy od tartaku, u mnie jest spoko praca, wiadomo bywają trudniejsze i łatwiejsze dni ale nie ma co się łamać. W dwa lata pracy tam przytyłem 20kg i nabrałem sporo siły więc spoko, najlepiej spróbuj się wkręcić gdzieś na trak i będziesz siedział na dupie i robił fajną robotę :)

[L.....n]

ale zarobki dość przyzwoite

@Andy_Rosenbaum: #!$%@? i możliwość powrotu bez palców.

[bystrygrzes]

@SrubokretUdarowy a do ilu lat wstecz można? XD

[Pantokrator]

@ElectroNICK: No, lepiej żeby cię @Andy_Rosenbaum: posłuchał, bo jak się ma pecha, to piszczy nie 3 dni, a 65 lat.

[Bekoski]

Pamiętaj

@panpajong: co to za robota, że trzeba wszędzie biegać?

[t.....1]

Tak straszycie uciętymi palcami, że aż musiałem film obejrzeć jak ta praca wygląda.

[S.....y]

@bystrygrzes: do trzech.

[Andy_Rosenbaum]

Jak zobaczyłem ile jest plusów to myślałem, że wypok ma jakąś awarię xD powiem tylko tyle, że nie mam siły żyć, w domu zwymiotowałem ze zmęczenia i jutro będę chyba chodził na czworakach. Ale przełożony mnie pochwalił, powiedział, że dobrze sobie radzę. Myślę, że jak przetrwam kilka pierwszych dni, to dalej będzie spoko.
Macie jeszcze fotkę moich poobijanych nóżek

[bezprzypau]

@Andy_Rosenbaum: powodzenia :) ja po pierwszych dwóch tygodniach nie wstawałem praktycznie z lozka i lecialem na przeciwbolowych, ale teraz juz jest git, a w miedzyczasie studiuje zaocznie, wiec jest szansa na lepsze jutro :)

[abyssos666]

Jak zobaczyłem ile jest plusów to myślałem, że wypok ma jakąś awarię xD powiem tylko tyle, że nie mam siły żyć, w domu zwymiotowałem ze zmęczenia i jutro będę chyba chodził na czworakach. Ale przełożony mnie pochwalił, powiedział, że dobrze sobie radzę. Myślę, że jak przetrwam kilka pierwszych dni, to dalej będzie spoko.

Macie jeszcze fotkę moich poobijanych nóżek

@Andy_Rosenbaum: Heh, oby kasa byla tego warta. Ja bym chyba wolal za