Wpis z mikrobloga

@chomikagresor zgłoś do centrali biedronki ze zdjęciami. Do lokalnego sanepidu też możesz.

Co ci zrobi sanepid bez wcześniejszego zgłoszenia problemu od kogokolwiek? Dobrze wiesz że aktualnie użeraja się z problemami koronawirusowymi i nie chodzą wyrywkowo po sklepach sprawdzając czystość w lasach chłodniczych.
@Napleton: Zgłaszałem pracownikowi sklepu początkiem roku, jak widać olali sprawę.

Wychodze z założenia, że takie instytucje organu państwa dzialają prewencyjne a nie doraźnie i są w stanie przeprowadzać cykliczne kontrole w miejscach gdzie ludzie zaopatrują się w żywność. To samo tyczy się sieci Biedronka, która z pewnością ma swoje procedury kontroli które jak widać zawiodły na całej linii.

Mi nie płacą za pilnowanie ich porządku, to ja jako konsument mogę im