Wpis z mikrobloga

Covidianie, patrzcie jaki mindfuck. Pan w kitlu mówi, że wirus nie jest groźny, a nadmiarowe zgony to wina polityki, nie wirusa.

Nasz strajk polegał na ograniczeniu planowych zabiegów - mówiono wtedy, że nie można przez tydzień ograniczyć liczby wykonywanych zabiegów, bo to będzie katastrofa. Dzisiaj rządzący ograniczają je przez kilka miesięcy, pozwalają sobie na to tłumacząc wszystko walką z pandemią. Jestem tym strasznie wzburzony. Statystyki pokazały, że takie działania, to 50 czy 70 tysięcy nadmiarowych zgonów. Ci ludzie zmarli nie z powodu COVID-19, bo z powodu samego koronawirusa, jak podało ministerstwo zdrowia, zmarło 5 tysięcy osób, a w związku z zakażeniem zmarło kolejnych 40 tysięcy.

Mogę tylko powiedzieć, że są takie dziedziny, w których jak się przepuści pewien moment, to już jest koniec. Jeżeli nie wykryje się zmiany w nowotworze wystarczająco wcześnie, to wyrok śmierci. Natomiast, jeżeli ktoś ma planową operację biodra, a do niej nie dojdzie to będzie go to biodro bolało przez następny rok czy dwa, dopóki mu go nie wymienią. Ale to nie jest wyrok śmierci. Natomiast, jak mówiłem, odkładanie pewnych spraw - diagnostyki, leczenia - w onkologii, często oznacza dla pacjenta wyrok śmierci, podobnie jest w niektórych zawałach serca, które nie będą leczone.

Uważam, że ten wirus nie jest aż tak strasznie niebezpieczny, jak to się przedstawia i trzeba było do problemu podejść zupełnie inaczej.


https://gk24.pl/krzysztof-bukiel-czeka-nas-iles-tam-tysiecy-kolejnych-zgonow-nadmiarowych/ar/c1-15485506

#koronawirus
Dutch - Covidianie, patrzcie jaki mindfuck. Pan w kitlu mówi, że wirus nie jest groźn...

źródło: comment_1615714522YdUtm1FjqvwqqWjchocNMv.jpg

Pobierz
  • 57
@Dutch: wielkie odkrycie, że nasza służba zdrowia się do niczego nie nadaje. Przecież przed covidem mówili że brakuje kilku tysięcy pielęgniarek, a lekarze uciekają za granice. Rząd po prostu łata jak może brakuje anestezjologów a pod respirator tylko on podłącza, szpitale tymczasowe bez kadry itd. Tutaj nie chodzi o to czy wirus jest gorszy od raka czy nie, tylko że jeden się w tej chwili dusi a drugi na tą chwile
@Oskins:
Mhm, stan służby zdrowia. Dlatego takie potęgi w public healthcare jak Kirgistan, Maroko i Tanzania radzą sobie świetnie z tzw. pandemią. Nie, problemem nie jest (wszyscy wiemy jaki) stan służby zdrowia. Problemem jest zamknięcie jej przed pacjentami nie-covidowymi i stworzenie zachęt finansowych by "generować" covidowych. Lekarze odsyłani na kwarantannę bez objawów, pozamykane oddziały, kijek do pukania w parapet w POZ, zaniedbana diagnostyka chorób przewlekłych, kretyńskie dezynfekcje karetek, czekanie na test.
@megawatt:

no świetnie sobie radzą, przewieźli prezydenta z nieistniejącą chorobą do Indii na leczenie - ale zaraz powiesz, że to niepotwierdzone plotki

https://www.aljazeera.com/news/2021/3/11/tanzania-opposition-leader-says-magufuli-in-india-with-covid-19


Wspaniałe źródło:

Tundu Lissu, who lost last year’s election to Magufuli, on Thursday cited medical and security sources in Kenya for his information that the president had been transferred from a hospital in Kenya to India and was in a coma – but did not provide evidence.

Lissu
I wolę nawet zdechnąć na jakiegoś wirusa (covid akurat jest zbyt łagodny i przechodziłem go cały 1 dzień) niz żyć jak szczur do końca świata.


@wladyslaw-krakowski: I widzisz tutaj cię poniosło, bo ja o tym nie pisałem.

Tam 40 latek jest w takim stanie zdrowotnym jak u nas 65 latek.


@wladyslaw-krakowski: xD Trudno mieć 40 lat w kraju gdzie 22 lata to średnia życia. Do tego tak jak napisałem mają
@Chuseok:

I widzisz tutaj cię poniosło, bo ja o tym nie pisałem.


Ja pisałem wcześniej, Tanzania to w tym momencie raj dla wolnych ludzi z pasjami i marzeniami.

xD Trudno mieć 40 lat w kraju gdzie 22 lata to średnia życia


22 to średnia wieku ludzi jacy tam mieszkają a nie to, że nie ma tam 40 latków. osoby 40+ stanowią 17,26% ludności więc to ponad 10mln ludzi. Także jest więcej
Także jest więcej ichnich "seniorów" niż w Polsce, a katastrofy nie widać.


@wladyslaw-krakowski: I dalej w to brniesz, średnia zgonów na covid to w wielu krajach 75+ a ty się dziwisz że w kraju gdzie średnia wieku 22 lata nie ma zgonów? W kraju gdzie jest środek gorącego lata? Ile zgonów dziennie było w europie latem?

To że zamkniesz oczy i będziesz udawać że problemu nie ma nie oznacza że ten
@Chuseok:

I dalej w to brniesz, średnia zgonów na covid to w wielu krajach 75+ a ty się dziwisz że w kraju gdzie średnia wieku 22 lata nie ma zgonów? W kraju gdzie jest środek gorącego lata?


Czyli 10 mln schorowanych ludzi przy bardzo słabej służbie zdrowia (i przy takim zabójczym, zaraźliwym wirusie) to nie jest potencjał do katastrofy? Poza tym środek lata... Meksyk ma klimat ciepły caly rok a tam
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji, że ten pan jest wirusologiem i zna się na tym konkretnym temacie. Hmm.


@SirPsychoSexy: wiesz, mamy w mediach takiego jednego niby wirusologa, który w zależności od tego co jest akurat na topie to będzie o tym pieprzył. Albo po prostu ma demencję.

Dlaczego z wami jest tak, że gdy wrzuca się "ekspertów" mówiących, że wirus to poważna sprawa i musimy uważać to przytakujecie, a gdy wrzuca