Wpis z mikrobloga

Witam,

wczoraj zostawiłem w robocie komp żeby się aktualizował, rano uruchomiłem, oczywiście 20 minut się włączał. Ale w końcu się uruchomił, działał. Do czasu aż uruchomiłem LibreOffice (Writer). Niebieski ekran, ponowne uruchamianie. No i teraz jest kłopot, bo przy uruchamianiu LO wyskakuje komunikat (załączony w obrazku). Jak kliknę nie - to się nie dostanę do programu. Jak kliknę "tak" to znowu mam niebieski ekran śmierci i ponowne uruchamianie.

Przeinstalowałem cały pakiet, uruchamiałem ponownie kompa w różnych możliwych scenariuszach (z zainstalowanym nowym libre jak i bez tego pakietu). Dalej to samo. Ma ktoś jakiś pomysł jak to rozwiązać? Przyzwyczaiłem się do Writera i Calca i wolałbym przy nich pozostać.

#libreoffice #informatyka #windows10
benyowsky - Witam,

wczoraj zostawiłem w robocie komp żeby się aktualizował, rano u...

źródło: comment_1615457470Fw9kroZL2sYxkAwOLTlC8A.jpg

Pobierz
  • 8
@benyowsky: po pierwsze restart,
po drugie skanowanie dysku . Prawym na dysku -> właściwości -> narzędza - szukaj błędów
po trzecie restart
Po piąte gdzieś w profilu Appliaction Data poszukaj katalogu libreoffice i w środku pliku .lock
Pewnie gdzieś w C:\Users\xxxxxx\AppData\Roaming\OpenOffice\ coś tam coś tam \ .lock - skasuj ten plik .lock
@RRybak: sorry, że Ci zawracam gitarę, ale chyba znalazłem rozwiązanie. Utworzyłem nowe konto użytkownika, dałem mu prawa admina i uruchomiłem Writera. I wszystko śmiga.

Z tego co wyczytałem na jakimś forum u jankesów to najpewniej skopał mi się profil użytkownika (ponoć w Windowsie 10 takie rzeczy dzieją się jak ktoś zmieni nazwę usera, a tak się składa, że na tym kompie nazwa była zmieniana trzy razy (komp służbowy)). I rzeczywiście na
@RRybak: @president

Niestety to nie był problem z profilem. Dziś rano znowu to samo. Jedyna opcja żeby przywrócić normalność to wywalić ostatnią aktualizację KB5000802.

Zauważyłem, że po tej aktualizacji nie da się nic wydrukować na drukarce Kyocera. Próba druku (Word 2013, Writer) zawsze kończyła się niebieskim ekranem i restartem.

A co do LibreOffice i wczorajszego błędu - wynikał on z tego, że po pierwszym restarcie po BSOD Writer próbował przywrócić plik