Wpis z mikrobloga

Dzień 3: lesbijskie podrywy

Od razu wytłumaczę poprzedni wpis: nie mam zlewu w izolatce, mogliśmy wyjść do specjalnego kibla i tam właśnie było nasrane w zlewie, nie wiem czym się tak podnieciliście.
Druga sprawa to tak, "stanie na gaciach" to kujawski regionalizm. Myślałam, że tak się mówi normalnie xD

No ale do rzeczy.
Chyba mnie ktoś podrywa, bo:
1. dokoptowali mi laskę z depresją i wczoraj jak już szłyśmy spać to zapytała mnie czy będę z nią i czy jej nie zostawię. Moja reakcja to było DAFUQ.jpg
2. inna z kolei laska z kolorowymi włosami wyznała mi, że jestem bardzo ładna i zrobiło mi się bardzo miło, ale uważać jednak muszę

Wczoraj dostałam tylko 10mg esci i dzisiaj też + 75mg wenlafaksyny, więc schodzimy z esci i wchodzimy na wenlę. Niestety niesie to ze sobą opłakane skutki, ponieważ dzisiaj czuję się absolutnie beznadziejnie. Wczoraj na noc dostałam 50mg chlorprotixenu (a nie brałam nic przez tydzień na spanie), więc wstałam dopiero o 11 i teraz jest 16:15 a ja nie mogę się dobudzić. Na obchodzie, który był o 9 zdążyłam tylko nakryć się kołdrą i powiedzieć że dali mi za dużo chlorprotixenu i poszłam spać dalej xD

Ogólnie to dzisiejszy wpis jest mało składny i pewnie mało ciekawy ale jestem naćpana jak #!$%@? plus męczą mnie skutki odstawienne esci.

Trzymajcie kciukasy za mnie.

#psychonudles #psychiatria #psychiatryk #depresja
  • 15
tam właśnie było nasrane w zlewie, nie wiem czym się tak podnieciliście


@send_nudles: To żarty tylko przecież. ;)

zapytała mnie czy będę z nią i czy jej nie zostawię


Częstsze pytanie przy border niż przy depresji.

że jestem bardzo ładna i zrobiło mi się bardzo miło, ale uważać jednak muszę


Nie każdy jest miły tylko dlatego, że ma powód. ;)

Na obchodzie, który był o 9 zdążyłam tylko nakryć się kołdrą