Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Siema. Pomożecie wybrać wódeczkę na wesele? Ogólnie mam taką ofertę od wielkiej hurtowni ale mogę szukać gdzie indziej jeśli jest jakaś warta kombinowania. Raczej Ogińskiego odrzucam bo byłem na weselu 2 lata temu i był paskudny, a Bocian podobno losowo raz pyszny a raz ohydny. Myślałem nad stock prestige (mogę w niemal tej samej cenie mieć wersję prestige gold jeśli się czymś różnią w smaku). Ta o nazwie "Na ślubnym kobiercu" to niby dla tej hurtowni (duża sieć o nazwie mag dystrybucja) produkuje Padarewski.

#alkohol #wesele
schreder - Siema. Pomożecie wybrać wódeczkę na wesele? Ogólnie mam taką ofertę od wie...

źródło: comment_1615293548x1hKzMDM8zV2NsReEwkyfp.jpg

Pobierz
  • 38
@schreder: szczerze, piłem wszystkie te wódki i każda jest tragiczna. A bocian to w ogóle nawet mimo zimna spirytusem śmierdzi, niestety pewnie wykopki ci ją doradza pewnie sam nie rozumiem tego fenomenu

A ja radzę skontaktować się z :

https://www.spizarniapodlysagora.pl/pl/shop/86-1034-0-Wodka-Morosha-Synevir-0-5-L.html
https://www.spizarniapodlysagora.pl/pl/shop/8-1033-0-Wodka-Morosha-Karpacka-0-5-L.html

i wziąć wódkę która faktycznie jest bardzo dobra i ma delikatny posmak + przepiękne butelki i wygląda obłędnie.

Tak są droższe, ale myślę że 3-4 zł + oni ci stargują
@schreder: Ogińskiego i Bociana słusznie odrzucasz, przereklamowane. Na przedweselnych testach, Bociana nie byłem w stanie wypić dwóch kielichów, Ogińskiego testowałem z bratem i też po jednym odpuściliśmy. Z tych co wymieniłeś chyba bym wybrał Stumbras Centenary, generalnie średniak, odrobinę ostry, ale widziałem na kilku weselach i był dobrze przyjęty, raczej nie męczy gości. I ładnie wygląda na stole.

Od siebie polecam spoza listy Wyborową. Klasyk, smakowo bardzo dobra, a jakościowo zawsze
@southlander: Wyborowa. Litości :) Na weselu kumpla był Bocian i jest git. Do tej pory pijemy z tego co zostało i ani razu nie zdarzyło się, żeby się nie dało wypić. Ale nie da się ukryć, smaki się zmieniają i też poziom wódek. Jeszcze z 7 lat temu klaskiem była Biała Żubrówka, potem Krupnik, a teraz nie ma opcji, żebym to wypił. Wstrętne.