Wpis z mikrobloga

Na wszystkich wcześniej wypróbowywanych #dieta chodziłem głodny, albo bez energii, albo wkurzony, że muszę czekać na cheat-day żeby coś dobrego zjeść.

Teraz na #keto głodu brak, wpieprzam samo smaczne, power w w ciele i duchu jest, a bebech się zmniejsza. Tyle lat na karku i dopiero teraz człowiek odkrywa coś, na co organizm tak zarąbiście reaguje.
  • 14
@Loob77: jak weszla ta moda na keto to sie dowiedzialem ze cale zycie jestem w sumie na keto xD dzien bez miesa to dla mnie katorga. Zapychaczami typu chleb/kasza/ryz/ziemniaki gardze w zasadzie od zawsze. do slodyczy tez mnie nigdy nie ciagnelo. Ofc czasem zjem cos na jakims weselu czy w gosciach. Ale w domu zamiast np. czekolady musze miec petko kielbasy albo jakies oscypki itp xD sprawdzone 27lat praktycznie tak zyje,
@Loob77: taka dieta nie jest dla kazdego tez moim zdanie. Zona jak zje takie sniadanie jak czyli jajka sadzone, podsmazony boczek/szynka, kawal sera wszystko zamykajac w okolicach 800-1000kcal na posilek to pol dnia jest niezywa bo brzuch boli bo jej ciezko itp. Ona jedzie na diecie od Lewandowskiej a ja po swojemu i wszystkim dobrze. ofc ani ja ani ona nie trzymamy tego sztywno bo gotowanie calkiem osobno jest #!$%@?.
via Android
  • 1
@Voyo
o to to. Jak tak długo się odrzywiasz w ten sposób, to na pewno masz dużą elastyczność metaboliczną i możesz zjeść sporo węgli, a ciała ketonowe nadal masz we krwi.