Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Miał ktoś z was jehowych za współlokatorów? Okazało się, że mój nowy współlokator nim jest (mogłam się od razu domyśleć, kto daje dziecku na imię Ezdrasz xD?). Nie będzie próbował na siłę mnie nawrócić na te swoje bajeczki? Nie po to wyprowadziłam się od rodziców katoli z zaściankowej lubelskiej wsi by ktoś mi wmawiał jaki to pan buk nie jest fajny. Jedyny pozytyw jaki póki co widzę po tygodniu mieszkania z nim, to fakt że póki całymi dniami go nie ma w domu, może łazi po domach z gazetkami? xD
#studbaza #wynajem #swiadkowiejehowy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60449f07d2f37c000a2c0d17
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: w czasie covidu nie łażą po domach. Jak nie życzysz sobie rozmawiać z nim na takie tematy, to zwyczajnie mu to powiedz, co za problem ¯\_(ツ)_/¯ tylko nie "mnie to nie interesuje", bo oni nawet na to mają wymówkę, a bezpośrednio "nie chcę o tym rozmawiać/nie życzę sobie rozmów na te tematy". Byłam kiedyś jehowym, na szczęście odeszłam, to wiem jak z nimi postępować, by zadziałało xD