Wpis z mikrobloga

Hejtujecie bo jej zazdrościcie! Nie możecie znieść, ze się rozwija, odnosi sukcesy i potrafi się tym cieszyć!

  • Odpowiedz
To jest aż żenujące, no #!$%@? brak słów xD


@pjoooter: ciekawe, gdzie jest granica. Czy na przykład gdyby wysłac im pieluichy dla dorosłych to będą je "testować" i wrzucać foty zaszczanych pieluch po sobie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
To proponuje się zapoznać jak wygląda testowanie kosmetyków xD to jest dopiero żenada. Dostajesz 20 zł za to że nosisz przez kilka dni plaster nasączony kosmetykami na pół ramienia xD
  • Odpowiedz
@To_ja_moze_pozamiatam jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy reklamą, a robieniem z siebie debila za kawałek kostki do kibla to twoja sprawa. Idź teraz zakupić brefa, bo twoja pani dostała go w prezencie. Nie dziwię się firmie, że w taki sposób się reklamują, bo nie jeden spermiarz zjadłby ten zapach po sraniu takiej "influancerki"
  • Odpowiedz
@Matti28: Nie rozumiesz sedna sprawy więc daruj sobie pseudo mądre tekściki.
Waszym prymitywnym zdaniem zareklamowanie kostki to robienie z siebie debila- czemu? Co w tym dziwnego? Ponawiam pytanie- czy reklamowanie papieru albo kostek w TV też was śmieszy i uważacie tych ludzi za debili czy co? Czym się różni kostka do kibla od innych produktów w tym wypadku?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pjoooter: kiedyś było (nadal jest?) takie coś jak streetcom czy jakoś tak.
Dostawałeś produkt plus masę próbek, które miałeś rozdać znajomym i potem raportować swoje opinie i opinie znajomych.
Pamiętam, że dostałem od nich masę prezerwatyw plus jakaś whisky 12-letnia.
Takich dobrch opinii to oni chyba jeszcze nie widzieli. Niezła zabawa z tego była.

Czas założyć fejkowego Instagrama i lecimy z tematem. Instagram to jeden wielki blok reklamowy.
  • Odpowiedz