Lata 90-te ja gówniarz z 10 lat, przyjechałem z rodzicami do większego miasta, poszedłem do sklepu komputerowego. Poproszę jakieś fajne gry, gość bierze kopiuje na dyskietki (doom, another world), na żywca piratuje bez żadnego przypału, 5 zł i do widzenia. Zero przestrzegania praw autorskich, totalna niewiedza i wyjebka w zakresie co jest legalne, a co nie. Tak samo na targach tzw. "Baltonach" stoiska z pirackimi grami, taśmami magnetofonowymi z muzyką, podróby markowej
@RazWDupeToNieHej ustawa o prawach autorskich powstała gdzieś w latach 90, więc skoro nie było prawa to jakie piracenie? Kupił to mógł robić że swoją kopia co chce, łącznie z udostępnianiem jej dalej.
@Majkel2008: a najbardziej wkur wia jące są wstawki anglojęzyczne nie tłumaczone wogóle i nie czytane przez lektora. Przychodzi taki jeden tata wykopka z mamą mirabelki obejrzeć to i zostają z domysłami co ten autor z lat 60tych miał na myśli... ;)
Komentarze (18)
najlepsze
Zakupiony w 86r. Mam go do dziś i jeszcze działa!
https://www.youtube.com/@c01e514v/videos
Ogólnie polecam się zapoznać, świetny kanał
@b0dyload: Jest na głównej, ludzie doceniają materiały z kanału Ciekawe Historie.