Wpis z mikrobloga

Materiał w "Pytaniu na śniadanie" na TVP2 o rozwodach. Dwie "ekspertki" dyskutują z prowadzącymi. Dowiedziałem się, że nie pracujący mężczyzna to "pasożyt", kobieta w analogicznej sytuacji "zajmuje się domem". Do tego w sytuacji rozwodu z orzeczeniem o winie (co zachwalano) sytuacja materialna kobiety nie może ulec pogorszeniu (nawet jeśli nigdy nie pracowała, a wszystko zapewniał mąż), szczególnie że kobiecie może być "pod górkę do pracy" (!!!). Standardowego założenia, że dzieci po rozwodzie zawsze zostają z matką, a alkohol i zdrady to domena mężczyzn nawet szkoda komentować.

To jest ten patriarchat, toksyczna męskość i piekło kobiet o którym wrzeszczy lewica?

#pieklokobiet #pieklomezczyzn #zwiazki #feminizm #rozowepaski #niebieskiepaski #tvpis #bekazlewactwa
Jegwan - Materiał w "Pytaniu na śniadanie" na TVP2 o rozwodach. Dwie "ekspertki" dysk...

źródło: comment_1614675296SpG3QywwHm4oQQikJnI53B.jpg

Pobierz
  • 44
  • Odpowiedz
To jest ten patriarchat, toksyczna męskość i piekło kobiet o którym wrzeszczy lewica?


@Jegwan: Tak, dokładnie tak.
To jest to z czym walczą feministki i organizacje feministyczne.

Kiedyś chciałem wierzyć, że świat jest prosty jak budowa cepa i skoro gdzieś znalazłem głupią wypowiedź głupiej feministki, która chce być traktowana lepiej niż mężczyźni ze względu na płeć, to znaczy że wszystkie feministki są głupie i feminizm
  • Odpowiedz
@Jegwan: Tak, feministki walczą o równość. Jeśli jakaś kobieta walczy o uprzywilejowanie to nie jest feministką, end of topic.
Zapytaj jakiejkolwiek organizacji feministycznej jaki jest ich stosunek np. do dysproporcji w liczbie samobójstw mężczyzn i kobiet. Nie zagwarantuję Ci, że każda odpowie tak samo, ale wiele z nich uważa to za problem, często właśnie uważając za powody m.in. toksyczne rozumienie męskości (w tym szukanie pomocy raczej w kieliszku niż u
  • Odpowiedz
@Arc2: A co mówią, jeśli chodzi o zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn? W dalszym ciągu nie rozumiem, dlaczego "krystyna", która ze mną pracuje na identycznym stanowisku i wykonujemy te same obowiązki, ma prawo przejść 5 lat wcześniej na emeryturę.
  • Odpowiedz
@Arwern: Bo tak, tak było od zawsze i niestety tak tez bedzie bo grazynu to słabe jednostki ktore trzeba wspierać (one tak uważają a jednoczesnie uważają sie za hipermenki)
  • Odpowiedz
@Fearaneruial: Nie wiem, na moje oko samolubną, roszczeniową osobą, która chce dobrze tylko dla siebie.
Feminizm zakłada walkę o równe prawa, ktoś kto sprzeciwia się równym prawom nie wpisuje się w tą definicję.
  • Odpowiedz
Feminizm zakłada walkę o równe prawa


@Arc2: egalitaryzm zakłada walkę o równe prawa
Feminizm to walka o prawa KOBIET.

Nawet definicji nie znasz a ustalasz kto jest a kto nie jest w tej definicji ujęty?
  • Odpowiedz
@Fearaneruial: Wg wikipedii feminizm to "szereg ruchów społecznych i politycznych oraz ideologii, które łączy wspólny cel, czyli zdefiniowanie, uzyskanie i utrzymywanie równości płci pod względem politycznym, ekonomicznym, osobistym i społecznym".
  • Odpowiedz
@Jegwan:

Dowiedziałem się, że nie pracujący mężczyzna to "pasożyt", kobieta w analogicznej sytuacji "zajmuje się domem".

Takie poglądy nie mają nic wspólnego z feminizmem.
  • Odpowiedz
@Jegwan: Czy ty właśnie zaatakowałeś feministki w związku z materiałem w katorządowej TVP2? Przecież to oczywiste, że rządowa telewizja, w duchu katolicyzmu, będzie chciała wzmocnienia tradycyjnego podziału ról, czyli mężczyźni mają pracować, a kobiety zajmować się domem. Feministki są przeciwne takiemu myśleniu.
  • Odpowiedz
Zapytaj jakiejkolwiek organizacji feministycznej jaki jest ich stosunek np. do dysproporcji w liczbie samobójstw mężczyzn i kobiet. Nie zagwarantuję Ci, że każda odpowie tak samo, ale wiele z nich uważa to za problem, często właśnie uważając za powody m.in. toksyczne rozumienie męskości (w tym szukanie pomocy raczej w kieliszku niż u specjalisty, bo tak wypada).


@Arc2: Warto także zwrócić uwagę na reakcję większości środowiska feministycznego za np. mizoandrię - patrz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Jegwan:

To jest ten patriarchat, toksyczna męskość i piekło kobiet o którym wrzeszczy lewica?


Tak.
Od mężczyzn oczekuje się żeby byli "męscy", utrzynywali rodzinę, potrafili coś zrobić w warsztacie. Jeśli tego nie potrafi/nie robi to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Arc2: Fajnie, przedstawiłeś idealistyczną wizję ruchu feministycznego, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

@Jegwan: tak wyglądał feminizm II fali w zeszłym wieku (I fali to byli sufrażystki).
Feminizm III fali, z którym obecnie najwięcej słychać to roszczeniowe baby, które nie walczą o równouprawnienie (te od dawna już jest) tylko o przywileje i ucisk wobec mężczyzny, których zwyczajnie nienawidzą.
  • Odpowiedz