Wpis z mikrobloga

Nie no, wioska piasku to najwięksi idioci w świecie Naruto. Nie dość że zostali wydymani przez Orochimaru, to dopiero po tym ogarnęli zapożyczone z Konohy jako takie szkolenie swoich ninja i oddziały ANBU(czy nawet w Konosze ANBU coś zrobiło, czy tylko mi się wydaje że te elitarne jednostki to jak kitowcy w Power Rangers?)

Początek Shippuudena - wchodzi Deidara z Sasorim jak do siebie, dzbany nie wiedzą co robić. 3 gości ma obserwować niebo, to stoją tylko z lornetkami i chyba podglądają Bernadetki bo Deidara sobie lata jak gdyby nigdy nic.

Jak zobaczyłem to ujęcie to już całkiem zwątpiłem, Baki i Kankuro, chyba jedni z 4 osób z IQ >80 w tej wiosce zmartwieni, bo ciężka walka z wrogiem. A patrzcie na miny tych ułomów obok, no nie wytrzymie xD

#naruto
S7-1500 - Nie no, wioska piasku to najwięksi idioci w świecie Naruto. Nie dość że zos...

źródło: comment_1614548939AhlqWYhQdxMHHFZDsq8oaU.jpg

Pobierz
  • 7
@Czokolad: Mimo wszystko ich historia mnie kupiła. Nawet bym był w stanie zaakceptować istnienie tej bezsensownej wojny gdyby nie ta bogini na końcu kompletnie zdupy xD

Największym problemem była inflacja mocy a nie konkretne postacie. Z anime w którym liczyła się technika i pomysłowość Ninja i świata w którym przebudzony Lis jest czymś koszmarnym i niezwyciężonym zrobiło się anime o świecącym Naruto walczącym z innymi pół-bogami.
@Murasame: Tak, ale przede wszystkim różnica mocy była między innymi postaciami, a właśnie Uchihami którzy stali się zbyt OP. Żeby zrównoważyć Sasuke z jego mangekyo i susanoo musieli zrobić świecącego Naruto. Podobnie było z Madarą i trybem mędrca u Hashiramy.
@Czokolad: Oj już nie przesadzaj z tym Hashiramą jechał Madarę bez tego trybu. Musiał go dopiero odpalić jak Madara przeją kontrolę nad Kuramą. Oczywiście nie liczę Madary z wojny który "ukradł" moc swojego wroga.