Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy jest sens brać ślub z dziewczyną, która ma zupełnie inne podejście do finansów? Ja jestem oszczędny, wg niej nawet skąpy ( ͡° ͜ʖ ͡°), a ona sobie żyje od wypłaty do wypłaty. W kryzysowych sytuacjach, np. gdy straciła pracę, pożyczam jej pieniądze. W tej chwili zarabiamy prawie tyle samo. Ja 5300zł, ona 4900.
Wynajmujemy mieszkanie, kosztami dzielimy się po pół.

Jakie widzę problemy ze ślubem:
- ona nie ma pieniędzy na wesele, jej rodzice nie są specjalnie bogaci, więc będzie musiała wziąć kredyt, bo chce wielkie wesele na 150 osób.
- wolałbym mniejsze wesele, ale mogę się zgodzić na zapłacenie połowy kosztów wesela, nawet jeśli będzie chciała takie duże.
- obawiam się, że po ślubie będzie chciała żebyśmy wspólnie dysponowali pieniędzmi, a na to się kategorycznie nie zgadzam.
- obawiam się, że nawet jeśli będzie chciała żebyśmy żyli tak jak do tej pory (osobne konta) to po ślubie jej się może to zmienić. A nie wiem czy się zgodzi na intercyzę.
- ona ma problem ze spłatą długów, aktualnie ma 45 000zł długu u mnie i ok. 20 000zł u jej rodziców. Mi spłaca 200zł miesięcznie jeśli ma dobry miesiąc, a rodzicom chyba w ogóle. Uważam ją za niezaradną osobę, boję się że gdybym stracił pracę to zostalibyśmy na lodzie (na szczęście mam dużo oszczędności).
Ona nie umie żyć w normalny sposób. Nie gotuje, bo nie lubi i szkoda jej czasu, co chwile leci do kosmetyczki, kupuje mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Nawet koronawirus nie pomógł, gdy straciła pracę to nadal wydawała dużo pieniędzy poprzez zaciąganie pożyczki u mnie.

Na szczęście nie chcemy mieć dzieci, więc ten problem odpada, ale gdyby zaszła w ciążę to nie wiem co bym zrobił. Nie wyobrażam sobie mania dziecka z nią.

#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #603a1f7ba6e343000ac02702
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 91
Jestem pod wrażeniem że aż tyle osób lyknelo, to musi jednak być dość dobre uczucie, że napracowanko się oplacilo

A ja się zastanawiałem po co ludzie piszą te baity ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Orzeech: jak to poco. Sfrustrowani jestesmy brakiem ruchanka. ( ͡° ͜ʖ ͡°) W tym momencie musze napisac, ze nie swietosci, katolicyzm itd. Krypton masz w nasieniu, nie pozbywaj sie tego masturbacja. Poczytaj, pomysl( ͡° ͜ʖ ͡°) Kryptonu ze swieca szukaj w Drodze Mlecznej( ͡° ͜ʖ ͡°)