Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +161
Gdyby ktoś się zastanawiał czemu nienawidzę mężczyzn:
A i tak mi ktoś powie, że nie mam prawa czuć się poszkodowana, molestowana, skrzywdzona, straumatyzowana bo inni się nie czują.
Prawda jest taka, że ja większość życia spotykałam się tylko z przykrością od mężczyzn i takie rzeczy tylko przypominają mi traumy z dzieciństwa. Horus by mi napisał żebym po prostu do internetu nie wchodziła pewnie i, że jestem płatkiem śniegu.
#zalesie #gownowpis #depresja
A i tak mi ktoś powie, że nie mam prawa czuć się poszkodowana, molestowana, skrzywdzona, straumatyzowana bo inni się nie czują.
Prawda jest taka, że ja większość życia spotykałam się tylko z przykrością od mężczyzn i takie rzeczy tylko przypominają mi traumy z dzieciństwa. Horus by mi napisał żebym po prostu do internetu nie wchodziła pewnie i, że jestem płatkiem śniegu.
#zalesie #gownowpis #depresja
inozytol +397
Wyjeżdżam dziś z dzieciakami na krótką wycieczkę, jutro wracamy. No i przyszło do pakowania. Położyłem w salonie na podłodze torbę i powiedziałem im: "Macie 15 minut, żebyście sobie spakowali ciuchy i zabawki. Czegoś zabraknie, to nie będziecie mieć". Zerkam oczywiście i "autoryzuję" to, co wrzucają i gdyby zabrakło czegoś istotnego, to bym zarzucił w eter "a pamiętaliście o.....?".
O ile się to różni, gdy ich mama je pakuje na wycieczkę. Biega po
O ile się to różni, gdy ich mama je pakuje na wycieczkę. Biega po
Czy jest sens brać ślub z dziewczyną, która ma zupełnie inne podejście do finansów? Ja jestem oszczędny, wg niej nawet skąpy ( ͡° ͜ʖ ͡°), a ona sobie żyje od wypłaty do wypłaty. W kryzysowych sytuacjach, np. gdy straciła pracę, pożyczam jej pieniądze. W tej chwili zarabiamy prawie tyle samo. Ja 5300zł, ona 4900.
Wynajmujemy mieszkanie, kosztami dzielimy się po pół.
Jakie widzę problemy ze ślubem:
- ona nie ma pieniędzy na wesele, jej rodzice nie są specjalnie bogaci, więc będzie musiała wziąć kredyt, bo chce wielkie wesele na 150 osób.
- wolałbym mniejsze wesele, ale mogę się zgodzić na zapłacenie połowy kosztów wesela, nawet jeśli będzie chciała takie duże.
- obawiam się, że po ślubie będzie chciała żebyśmy wspólnie dysponowali pieniędzmi, a na to się kategorycznie nie zgadzam.
- obawiam się, że nawet jeśli będzie chciała żebyśmy żyli tak jak do tej pory (osobne konta) to po ślubie jej się może to zmienić. A nie wiem czy się zgodzi na intercyzę.
- ona ma problem ze spłatą długów, aktualnie ma 45 000zł długu u mnie i ok. 20 000zł u jej rodziców. Mi spłaca 200zł miesięcznie jeśli ma dobry miesiąc, a rodzicom chyba w ogóle. Uważam ją za niezaradną osobę, boję się że gdybym stracił pracę to zostalibyśmy na lodzie (na szczęście mam dużo oszczędności).
Ona nie umie żyć w normalny sposób. Nie gotuje, bo nie lubi i szkoda jej czasu, co chwile leci do kosmetyczki, kupuje mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Nawet koronawirus nie pomógł, gdy straciła pracę to nadal wydawała dużo pieniędzy poprzez zaciąganie pożyczki u mnie.
Na szczęście nie chcemy mieć dzieci, więc ten problem odpada, ale gdyby zaszła w ciążę to nie wiem co bym zrobił. Nie wyobrażam sobie mania dziecka z nią.
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #603a1f7ba6e343000ac02702
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: chopie uciekaj xD dalej nie czytam
Zaakceptował: LeVentLeCri
Ile macie lat i ile lat na nią straciłeś?
Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania: na co ona bierze takie pieniądze? Nigdy bym nie pożyczył partnerowi takich pieniędzy bez sformalizowanego związku
ja mieszkam sam i mój "dług" to dwie raty po 200 zł które mi zostały za iphona....
jesteś tak samo nieodpowiedzialny jak ona, skoro doprowadziłem do takiego sytuacji jak 45 k, wygląda na to ,że oddałeś jej całe swoje oszczędności.
a zycie wyobrazasz?
Wielkie wesele to 150 osób? xDDDDDDDDDDDDDDD chłopie wyjdź z piwnicy hahahaha
Nie zdziw się jeśli będzie wymagała od Ciebie sfinansowania wesela, ona żadnego kredytu na siebie nie weźmie xD
Taką sobie wybrałeś, a teraz się żalisz. Po co z nią dalej jesteś?