[MrArdzi]

Drogie Mirki i Mirabelki mam dziś urodziny. Pamiętam jak rok temu obchodziłem ten dzień w samotności jedząc sernik i popijając najtańszą wódką. W maju spotkałem jednak dziewczynę, która pokochała mnie z nadwagą i myślami samobójczymi. Przy niej zmieniłem się na lepsze, schudłem, znalazłem pracę i tak czas mija. Nie mogę się doczekać 16, żeby się zobaczyć i spędzić resztę dnia z moim #rozowypasek. Pamiętajcie, że z każdego gówna można wyjść. W moje urodziny, życzę Wam aby wszystko było dobrze i ułożyło się to co złe. #urodziny #wygryw #chwalesie

[husaaarz]

@MrArdzi: najlepszego!

[MrArdzi]

@husaaarz: dziękuję <3

[SkorpionX]

@MrArdzi wszystkiego dobrego, Mirku i dalszych sukcesów!

[Znajomka]

@MrArdzi Wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń ᶘᵒᴥᵒᶅ

[Asgareth]

@MrArdzi najlepszego! Jestem równo 7 lat starsza. Dużo zdrowia i radości.

[lubieswiezebuleczki]

@MrArdzi wszystkiego dobrego i dalszych sukcesów żebyś za rok też miał się czym pochwalić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Oyhiba]

Najlepszego Mirek
To jest ten paradoks że wyjście z gówna jest dużo łatwiejsze mając kogoś bliskiego kto nas wspiera, tyle że ciężko znaleźć kogoś takiego będą w głównie po uszy xD

[kogut_20]

@MrArdzi skończyłem czytać po 2 linijce. Słaba zarzutka.

[rockybalboa_2]

@MrArdzi najlepszego; piękny zwrot akcji (╯︵╰,)

[nobrain]

@MrArdzi: zmieniac sie dla kogos a nie dla siebie.. facepalm.

[AdNoctum]

@MrArdzi: a po co Ci dowód osobisty jak masz 12 lat?

[Camuflash]

@MrArdzi: No i właśnie takie wiadomości lubię czytać od samego rana ;) Najlepszego.

[scotieb]

@MrArdzi Nie da się, ty tam mlodzik normik zapewne to sobie schudłeś i tyle

[LJBW603]

@Oyhiba: ja znalazłem i #!$%@? daje

[MrArdzi]

@kogut_20: To nie bait, to samo życie.

[MrArdzi]

@nobrain: To prawda, nie można robić dla kogoś bo jak kogoś zabraknie to się traci motywację. Trzeba robić dla siebie ale czasem na dnie potrzebna jest ręka, która wyciągnie

[MrArdzi]

@AdNoctum: rok 90 był 74 lata temu :D

[nobrain]

@MrArdzi: racja, wszystkiego dobrego chlopie!

[MrArdzi]

@scotieb: Nie jestem może jakiś typowy przegryw ale dużo nacierpialem, wychowywany bez ojca, mama chorowała na raka więc musiałem po szkole od razu pracować chociażby na warzywach czy budowie. Jak skończyłem liceum to od razu praca. Nigdy nie miałem czegoś takiego jak wakacje. Wiecznie w szkole byłem wyśmiewany przez dziewczyny, że jestem brzydki, pryszczaty i nikogo nie znajdę. Mam też problemy z testosteronem. Aktualna dziewczyna jest moją pierwszą w życiu, dopiero

[k.....n]

Also normiki: znalezienie dziewczyny w niczym ci nie pomoże i musisz się najpierw nauczyć być szczęśliwym z samym sobą.