Siostra zakazała zapłakanemu synowi ściągania na teście i dostał jedynkę. Kto ma tu rację?
Mirki napisał do mnie rodzony siostrzeniec. Uczeń 5 klasy, który z komputerem robi rzeczy wybitne, żeby nie powiedzieć wyjątkowe. W przyszłości chce zostać programistą. Niestety, jego marzenia pokrzyżowała siostra, która wróciła wcześniej z pracy. Widząc, że młody sprawdza odpowiedzi w google (co robią programiści), kazała zamknąć mu przeglądarkę i robić z głowy. Dostał ochrzan. Siostra chciała sprawę zgłosić do nauczyciela a on do dyrektora placówki. Dyrektor z kolei do ministra szkolnictwa niższego.
Zastanawiam się jednak kto miał tutaj rację. Siostrzeniec, który skrupulatnie szuka informacji i robi to efektywnie bo tamten rok skończył z 5.1, czy siostra, która broni korzystania mu z google co czynią programiści,czyli przyszli koledzy mojego siostrzeńca.
Pytam ponieważ jestem jego matką chrzestną a sama niespełnioną programistką i inżynierem budowy maszyn jak i prawa.
@jmuhha: To tak samo jak idziesz na rozmowę kwalifikacyjną i jakiś Senior daje Ci zadanie do rozwiązania bez dostępu do niczego na sucho na kartce, a on sam jak ma jakiś prosty problem odpala Googla. Takie życie.
@jmuhha: W niektórych firmach tak, bo seniorzy nie mają pojęcia o nowocześniejszych rozwiązaniach. Czasem junior potrafi być bardziej z przodu niż senior, a to rodzi pewien problem w postaci tego, że senior zna zajebiście podstawy i chce, aby junior też je znał, gdy okazuje się, że jednak junior podstaw nie zna super, ale zna nowsze rozwiązania, a co więcej te podstawy już się tak nie przydają w tych czasach.
@jmuhha: To jest uczen 5 klasy, a nie 5 roku #!$%@? xD Co on ma tam takiego trudnego ze musi sciagac? Obwód trójkąta? Googlowanie odpowiedzi na sprawdzian z pszyrki nie robi z gowniarza geniusza XD
Mirki napisał do mnie rodzony siostrzeniec. Uczeń 5 klasy, który z komputerem robi rzeczy wybitne, żeby nie powiedzieć wyjątkowe. W przyszłości chce zostać programistą. Niestety, jego marzenia pokrzyżowała siostra, która wróciła wcześniej z pracy. Widząc, że młody sprawdza odpowiedzi w google (co robią programiści), kazała zamknąć mu przeglądarkę i robić z głowy. Dostał ochrzan. Siostra chciała sprawę zgłosić do nauczyciela a on do dyrektora placówki. Dyrektor z kolei do ministra szkolnictwa niższego.
Zastanawiam się jednak kto miał tutaj rację. Siostrzeniec, który skrupulatnie szuka informacji i robi to efektywnie bo tamten rok skończył z 5.1, czy siostra, która broni korzystania mu z google co czynią programiści,czyli przyszli koledzy mojego siostrzeńca.
Pytam ponieważ jestem jego matką chrzestną a sama niespełnioną programistką i inżynierem budowy maszyn jak i prawa.
#pytanie #rodzicielstwo #rodzice #szkola #pytanie #programowanie
Waszym zdaniem rację ma
syn czy siostra