Aktywne Wpisy
![Aleksandr_Jebiewdenko](https://wykop.pl/cdn/c0834752/ccdc2da9920d2828767d75b32b6e45bc1f052034c42d53f28ab8398f5e1f03fd,q60.jpg)
![WielkiNos](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WielkiNos_dTiY14auZf,q60.jpg)
WielkiNos +45
I tacy ludzie będą nas kiedyś leczyć. Porażający poziom wrażliwości, empatii i przede wszystkim logiki. Porównanie jedzenia do srania w wykonaniu studentki medycyny.
#p0lka #dzieci #karmieniepiersia #macierzynstwo #tatacontent #logikarozowychpaskow
#p0lka #dzieci #karmieniepiersia #macierzynstwo #tatacontent #logikarozowychpaskow
![WielkiNos - I tacy ludzie będą nas kiedyś leczyć. Porażający poziom wrażliwości, empa...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/849f0891740d22835072ed4f69124a66af75cf3e9dd4218b1bee6b94281913eb,w150.jpg?author=WielkiNos&auth=d4732655a1371074ce94e51144468384)
źródło: temp_file6734265200817239282
Pobierz
To nie jest tak, że ja nie wierzę w koronawirusa. Sam przeszedłem chorobę i, pomimo tego że było to 3 miesiące temu, to do dziś odczuwam pewne skutki uboczne tego gówna. Mam znajomych, którzy przechorowali to jeszcze gorzej niż ja - dwóch zdrowych typów leżało pod respiratorem, jeden starszy, choć aktywny gość już się z tego świata przez COVID zawinął. To beznadziejna choroba, której długofalowych skutków pewnie jeszcze nawet do końca nie znamy.
Ale na boga. Weźcie się ogarnijcie już w tych rządach. Czy otwieracie czy zamykacie to nie ma żadnego znaczenia. Wyłączcie te swoje maszyny losujące kolejne obostrzenia. Wirus hula, a wszystko wskazuje na to, że najbardziej rozprzestrzenia się w szkołach, właśnie wśród tych niezdyscyplinowanych dzieciaczków w klasach I-III. Co więc robicie - zamykacie wszystko poza szkołami.
Maseczki - jasne, są przydatne! I tak, byłbym nawet za tym, żeby nosić te "lepsze" zamiast zakrywać twarz w sklepach szalikami. W sklepach. Autobusach. Nie na chodnikach, czy wyście na łby poupadali? Wczoraj do mnie dotarło, że idąc rano do sklepu (Żabki, bo w niedzielę żeście wszystkie inne pozamykali) rozglądałem się nerwowo na chodniku czy nie jedzie jakiś zbłąkany radiowóz, którego załoga wlepi mi mandat, że na pustym chodniku idę bez maski. Pokażcie, które maski dają co, ale dajcie na luz z zakładaniem ich na świeżym powietrzu, to jest jakiś obłęd!
Kto umiera na koronawirusa? Ludzie 70+ w zdecydowanej większości. Każecie uważać "na babcie, na dziadków", żeby ich nie zarazić. Ale nie zamkniecie siedlisk koronawirusowego zła, jakim są kościoły, w których ci dziadkowie przesiadują nie stosując się do żadnych zasad bezpieczeństwa. Zamykacie za to siłownie i baseny, na których młodzi ludzie dbają o formę a właściciele o to, żeby było jak najbardziej sterylnie.
Możesz iść do kościoła, siedzieć w nim godzinę w ławce wśród setek innych równie narażonych na chorobę seniorów, nie możesz za to iść do dużej, wentylowanej restauracji na piwo, by w ciągu 30 minut obgadać sobie czegoś ze znajomym. Z którym zamiast tego spotkasz się np. w samochodzie, bez żadnych zabezpieczeń, na kilku raptem "metrach sześciennych".
Pieprzycie o dodatkach covidowych, o pomocy dla przedsiębiorstw. Przecież już nikt w to chyba nie wierzy! Nie wiem, co wam przyświeca, drogi rządzie, ale na pewno nie pomoc! Moja firma jeszcze jakoś zipie, ale w branży wykoleiło się już jakieś 15%. Teraz wy, jako państwo, będziecie wykupować wszystkie branże tak jak chcecie zrobić z dymanymi przez was na każdym kroku hotelami?
Nie wspomnę już nawet o nartach Dudy, stokach zamkniętych ale nie dla Emilewicz, o spotkaniach u Rydzyka i innych takich. Sikacie nam, Polakom na twarz, mówiąc że to zbawienny deszcz. I to wciąż przy 40% poparciu, kupowanym za nasze własne pieniądze. A konsekwencje? To nie dla pisowców. To dla mnie, który poszedł 200 metrów do sklepu po bułki.
I to między innymi dlatego jestem podirytowany.
#koronawirus #feels
Z okazji jakiej? Kto się boi, niech zostaje. Jak komuś już wszystko jedno, bo ma 80 lat i bez różnicy mu czy pożyje 2 lata czy 10 to niech sobie wychodzi
A niektórzy sobie bardziej cenią możliwość rozmowy z sąsiadką pod sklepem niż życie jak w więzieniu
@mentalista92: dla ich elektoratu nic się nie zmieniło, w dupie byli, gówno widzieli i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Do roboty mogą iść, w domu siedzieć, a założenie maski w sklepie to niewielka cena za socjal jaki dostają. To nie im upadają biznesy, to nie oni nie mogą żyć jak kiedyś, korzystać z życia, przy okazji napędzając gospodarkę.
Teraz to ja jestem zwyczajnie #!$%@?
Ja mówiłem coś takiego w październiku, to była herezja, drugie Włochy. Tak to poważna choroba. Tak powinniśmy z nią walczyć i nosić maseczki. Ale koniec z tym #!$%@? lockdownem, zacznijmy żyć i funkcjonować normalnie.
@jombl: Po pierwsze dostawy jedzenia to w większości przypadków nie czynność codzienna, ale raz, czy dwa na tydzień. Po drugie do lekarza też nie wszyscy muszą się dostać i nie codziennie. Po trzecie licząc 9000000 osób które